dziuńka

Znam kilku takich i nawet ich nie mogę do sądu podać.

Grzebanie we wspomnieniach, to najlepsze lekarstwo, kiedy człowiek staje się więźniem we własnym domu.

Życie bez sprawnych nóg, to nie życie.

Scenka rozegrała się na dystansie 4 przystanków w Wodzisławiu Śląskim.

Wystarczy hasło: ruszamy w Polskę i już śląscy emeryci są zwarci i gotowi.

Gada się, ze wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Czyli ciąg dalszy "Gdzie łomżyniankę po świecie nosi".

Mój wyjazd do Niemiec, to nie była turystyczna wycieczka, ale spotkanie i pobyt z najbliższymi mi osobami.

Kilka porad, które od wieków wciskam swemu śląskiemu małżonkowi, a teraz i kotu.

Losy ludzkie są nieprzewidywalne!