Budynek został zaprojektowany przez jednego z najwybitniejszych polskich architektów prof. Stefana Kuryłowicza. - Nie będzie to na pewno trywialny biurowiec ze szkła i aluminium - mówi Rafał Szczepański. - W dziele profesora Kuryłowicza odnajdujemy silne inspiracje budynkami wysokościowymi z Nowego Jorku i Chicago z początku XX wieku - dodaje prezes firmy Juvenes.
Wieżowiec powstaje w miejscu zburzonego Supersamu, który ze względu na nowatorską konstrukcję wpisano na listę dóbr SAPR. Był to pierwszy tego typu sklep w Polsce, jego autorem był Jerzy Hryniewiecki, ten sam, który projektował Stadion Dziesięciolecia i katowicki Spodek. Niestety, cztery lata temu powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał zamknięcie hali - dach groził zawaleniem. Późniejsze prace prowadzone podczas rozbiórki potwierdziły katastrofalny stan konstrukcji.
Według Daniela Frąca, reprezentanta Stowarzyszenia Architektów Polskich, Supersam był ciekawym projektem architektonicznym z nowatorską konstrukcją dachu. Niestety, nie wykorzystywał w pełni walorów tak znakomicie usytuowanej działki. Wieżowiec zaprojektowany przez wybitnego profesora to doskonały pomysł. Według architekta taka dominanta urbanistyczna była potrzebna w tej części miasta. Wysokościowiec doskonale domknie oś widokową ulicy Puławskiej. Podobnego zdania jest Rafał Szczepański. - Budynek doskonale wypełni przestrzeń pomiędzy placem Unii Lubelskiej, ul. Marszałkowską i ul. Puławską, domykając przestrzeń publiczną tak ważnego placu, jakim jest historyczny plac Unii Lubelskiej - mówi.
Supersam zburzono, ale inwestor wykonał dokumentację obiektu w formie elektronicznej. Dzięki temu przyszłe pokolenia będą miały wyobrażenie o tym, jak wyglądał budynek.
Wieżowiec Plac Unii zobaczymy już w marcu 2013 roku. Szacowany koszt prac budowlanych to 300 mln zł.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?