Pierwszy biurowiec z drewna w Warszawie. Ma być super-ekologiczny. Wkrótce będzie takich więcej

Kilka lat temu w mieście Brumunddal, na północ od Oslo, powstał drewniany wieżowiec. Norweski budynek ma 85 metrów wysokości. Tego wyniku nikt do tej pory nie pobił. W rozmowach z polskimi architektami często słyszy się, że budynki z drewna wkrótce mogą zaliczyć spektakularny powrót. Nie chodzi tu o niewielkie domy, a o większe konstrukcje przeznaczone dla rynku biurowego.

Stołeczna pracownia APA Wojciechowski przygotowała już kilka projektów biurowców z drewna, z których jeden jest obecnie realizowany na Kaszubach. Szymon Wojciechowski – szef pracowni – jest ogromnym zwolennikiem tego typu architektury. W czołówce nadchodzącej zmiany jest także inna stołeczna pracownia – Ambient, zarządzana przez Magdalenę Pios. Odpowiada ona za budowany właśnie drewniany budynek biblioteki przy ul. Kłosowej na Białołęce. Teraz pracownia Ambient zabrała się za pierwszy w stolicy drewniany biurowiec.

Tak będzie wyglądać drewniana biblioteka na Białołęce

Biurowiec z drewna powstanie w Parku Poleczki na Ursynowie, na zamówienie UBM Development. Firma ma już prawomocne pozwolenie na budowę. Budynek będzie liczył cztery kondygnacje naziemne (16 metrów), z których trzy będą konstrukcji drewnianej, a jedna żelbetowa. Pod ziemią znajdzie się też parking. W sumie budynek będzie miał powierzchnię 9,3 tys. mkw.

- Mimo wymagającej specyfiki konstrukcji drewnianych, konieczności stosowania nietypowych rozwiązań oraz braku wypracowanych na polskim rynku standardów, projektowanie dużych budynków biurowych i obiektów użyteczności publicznej w tej technologii jest możliwe – przyznaje Magdalena Pios, autorka projektu. Jak dodaje, to pierwszy drewniany biurowiec w Warszawie, który uzyskał stosowne pozwolenia.

Budynek będzie realizowany w systemie szkieletowym z użyciem drewna klejonego płyt drewnianych (CLT) oraz prefabrykowanych elementów elewacyjnych. Zastosowanie drewna zamiast żelbetu pozwoli znacząco ograniczyć ślad węglowy.

Na razie nie wiadomo kiedy rozpoczną się prace budowlane. Co ciekawe, budowa będzie przebiegała w szybkim tempie. Jak słyszymy, ze względu na technologię, na budowie nie będzie potrzeba dźwigu, a jedynie rusztowanie. Drewniane elementy będą prefabrykowane. Na miejsce przyjadą moduły, które zostaną połączone. Największe z nich – składające się na elewację – będą miały aż 10 metrów szerokości.