Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Absolutnie rekordowy przetarg w Opolu

Teraz Opole
Teraz Opole
Archiwum
Ponad milion złotych za pięcioarową działkę ma zapłacić zwycięzca niezwykłej licytacji.

Działkę przy ulicy Kołłątaja wystawił do przetargu urząd miasta. Rzeczoznawca wycenił ją na 180 tysięcy złotych (plus 22 procent VAT) i  spodziewano się, że głównie z powodu lokalizacji w ścisłym centrum, chętnych na teren nie powinno brakować.Ostatecznie do licytacji stanęło aż 20 osób, a kwota błyskawicznie wzrosła o 100 procent, aby ostatecznie osiągnąć nieco ponad milion złotych. Takie przetargi w ratuszu odbywały się dawno temu, w czasach, gdy na rynku nieruchomości padały rekordowe stawki.- Dlatego jesteśmy mile zaskoczeni osiągniętą ceną i dużym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców - mówi Alina Pawlicka- Mamczura, rzecznik prezydenta.Nowy właściciel będzie mieć około miesiąca na wpłacenie wylicytowanej kwoty do kasy miasta za teren znajdujący się pomiędzy parkingiem administrowanym przez Zakład Komunalny, a kamienicą mieszkalną.Wynikiem licytacji zaskoczony jest też Andrzej Jakiel, ekspert w dziedzinie najmu lokali i rynku nieruchomości.- Mimo rekordowej kwoty uważam jednak, że na tym gruncie, nawet przy tak ekstremalnie wysokiej cenie, można jeszcze zarobić - ocenia  Jakiel. - Jeśli przyjmiemy, że ktoś postawi tam kamienicę usługowo-mieszkaniową, dopasowaną do sąsiedniego budynku, to biorąc pod  uwagę powierzchnię działki oraz fakt, że budynek może mieć trzy kondygnacje, zysk po sprzedaży lokali szacowałbym na około miliona złotych.  Na taki szacunkowy zysk może liczyć Mariusz Wójcicki z firmy Inwestycje, bo to ona wygrała licytację. Wójcicki nie jest postacią anonimową. Jego spółka postawiła już w  Opolu kilka budynków mieszkalnych, buduje hotel na Ostrówku.Plan dla ulicy Kołłątaja przewiduje, że na licytowanej działce może powstać zabudowa mieszkaniowo-usługowa. Przy takim zapisie można więc tam zbudować hotel, kamienicę, a także biurowiec.- Właśnie z myślą o tym trzecim rodzaju usług działkę wystawialiśmy do przetargu – opowiada Arkadiusz Wiśniewski, były wiceprezydent, który był odpowiedzialny za miejskie nieruchomości. - Obecnie w  Opolu brakuje nowoczesnych powierzchni biurowych, a ten teren, biorąc pod  uwagę, że miejski parking obok też można sprzedać, ma spory potencjał. Cieszy nie tylko sprzedaż, ale i cena, bo to pokazuje, że koniunktura wraca, a biznes jest zainteresowany inwestowaniem w  Opolu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto