Budżet Włocławka 2012. Czekają nas duże wydatki

Czekają nas duże wydatkiBudżet Włocławka na 2012 rok przyjęty głosami 14 radnych! Czterech było przeciwnych, jeden wstrzymał się od głosu.Budżet jest podstawą gospodarki finansowej miasta. Jakimi pieniędzmi Urząd Miasta będzie dysponował w przyszłym roku? Dochody planowane są na poziomie ponad 535 mln zł. Ale mogą być niższe - ostrzegał prezydent Andrzej Pałucki. Zapowiadane jest bowiem spowolnienie gospodarki, a to może skutkować zmniejszeniem dochodów z PIT-ów. Nieznana też jest ostateczna wysokość subwencji, jaką otrzymają samorządy na różne zadania.Na wydatki określony został limit w wysokości 617 mln złotych. Ale w tych wydatkach nie została uwzględniona planowana przez rząd składka rentowa, która ma je zwiększyć od 2,5 mln do 3,6 mln zł. Nie zostały tez zapisane wydatki będące skutkiem podwyższenia akcyzy.Na co najwięcej wydamy? Jeśli chodzi o wydatki bieżące, to najwięcej pieniędzy pochłonie oświata - aż 46 proc. budżetu. Ponad 20 proc. ma pójść na pomoc społeczną i zadania z zakresu polityki społecznej. Te dziedziny pochłoną prawie 70 proc. budżetowych pieniędzy.Jeśli chodzi o wydatki inwestycyjne, to najwięcej pieniędzy władze miasta zarezerwowały na poprawę infrastruktury drogowej - 122 mln zł. Pieniądze te pójdą m.in. na przebudowę "jedynki" i ul. Kapitulnej.Na inwestycje pod hasłem rewitalizacja zostało zapisane 22 mln złotych. Te pieniądze pójdą m.in. na przebudowę budynku Teatru Impresaryjnego, zwrócenie Starego Miasta "ku Wiśle", budowę Centrum Kultury "Browar B", rozbudowę monitoringu i rewaloryzację parku im. Henryka Sienkiewicza.W zakresie kultury fizycznej planowane są inwestycje wartości 15 mln zł. Wśród nich: rozbudowa obiektów OSiR, budowa przystani na Wiśle, kolejnych orlików i zespołu boisk dla LZK i Gimnazjum nr 9. Na poprawę bazy oświatowej władze chcą wydać 6 mln zł. Zaplanowany deficyt w wysokości 82 mln zł ma być pokryty kredytami, pożyczką i emisją obligacji.Co o tym budżecie sądzą radni? - Po pierwsze inwestycje - to podstawowa przesłanka przyszłorocznego budżetu - podkreśla radny Maciej Jarzembowski. Ale opozycja krytykuje wskazując m.in. iż w tym budżecie będzie mniej pieniędzy m.in. na żłobki, kulturę fizyczną, gospodarkę komunalną i kulturę.