Bulwar Filadelfijski oczami torunian

- Konsultacje cieszyły się dużym zainteresowaniem. W badaniu ankietowym wzięło udział 769 osób, bądź to przez internet (ankieta dostępna była on-line) lub wypełniając ją w punkcie konsultacyjnym – mówi Monika Komorowska, która na zlecenia urzędu miasta prowadziła badanie. - Zainteresowanie ankietą wykazali nie tylko mieszkańcy Torunia, wśród jej uczestników 24% stanowiły osoby nie mieszkające w Toruniu, głównie turyści. Ich opinie są bardzo cenne, gdyż Bulwar to przestrzeń ważna nie tylko dla mieszkańców, ale i odwiedzających. Jako powód odwiedzin Bulwaru najczęściej podawane były spacery (77%) i spotkania ze znajomymi (40%). Co najbardziej przeszkadza na Bulwarze Filadelfijskim? Najczęściej wskazywano zbyt małą liczbę ławek (49%) oraz niewystarczające wykorzystanie połączenia z wodą.Co uczestnicy konsultacji chcieliby zmienić na Bulwarze? Najczęściej wskazywano na chęć korzystania z oferty kulturalnej (40%) oraz gastronomicznej (37%). Spacerowiczom najczęściej brakuje nad Wisłą infrastruktury takiej jak ławki, toalety, miejsca służące wypoczynkowi (np. boiska, siłownie na świeżym powietrzu). W ankiecie proszono również o przedstawienie własnej wizji zmian na Bulwarze Filadelfijskim. Tu znów najważniejsza okazała się infrastruktura, aż 42% propozycji dotyczyło elementów, które sprawią, że będzie to przyjemniejsze miejsce do spacerów i odwiedzin. Co istotne, uczestnicy konsultacji rozróżniali elementy infrastruktury stałe i czasowe, sezonowe. Chcieliby, by oprócz ławek na Bulwarze znalazły się leżaki i hamaki. Pożądane są także kawiarnie zamiast pubów, czyli miejsca, gdzie mogą przyjść całe rodziny. Bardzo często pojawiały się propozycje dotyczące utworzenia mariny i przystani wodnej.- Jedną z rzeczy, która przeszkadza spacerowiczom, jest duży ruch drogowy oraz złe rozwiązania dotyczące komunikacji rowerowej na Bulwarze. Modernizacja dopuszcza różne scenariusze rozwiązań komunikacyjnych. Uczestnicy badania najczęściej wybierali utrzymanie ulicy przy jednoczesnym ograniczeniu komunikacji samochodowej poprzez wprowadzenie rozwiązań dających pierwszeństwo pieszym i rowerzystom – dodaje Monika Komorowska.Spotkania z mieszkańcami, konsultacje przy mapie oraz warsztaty z organizacjami pozarządowymi pozwoliły zebrać dodatkową wiedzę o potrzebach i oczekiwaniach uczestników konsultacji. Pokrywały się one z wynikami ankiety. Spacery badawcze, które polegały na przejściu uczestników przez obszar podlegający konsultacjom wraz z badaczem, pozwoliły na uchwycenie w czasie rzeczywistym różnych niedogodności, które utrudniają korzystanie z Bulwaru, jak np. brak zabezpieczonych brzegów rzeki, który rodzi obawy szczególnie wśród rodziców małych dzieci.