Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcemy rozruszać uczniów. Teraz będzie gdzie!

Redakcja
Tomasz Rusek
Szkolną ligę siatkówki i lekkiej atletyki oraz możliwość rozgrywania mitingów zapowiada szef miejskiego wydziału sportu Tomasz Kucharski.

- Miasto przejęło już od AWF-u przystań, halę i stadion?- Jesteśmy w trakcie. Dosłownie, teraz to trwa. Ewidencjonujemy majątek, wyposażenie, pracujemy nad kwestią zatrudnienia i działania.- Ta ostatnia sprawa najbardziej mnie interesuje.- Nas też, bo mądre zarządzanie przyniesie przychody i ograniczy koszty. Nikt nie chce dokładać dodatkowych pieniędzy na utrzymanie nowych obiektów...- ... ale dokładać będzie trzeba. Utrzymanie stadionu piłkarskiego przy Myśliborskiej kosztuje rocznie 656 tys. zł, a żużlowego 900 tys. zł. Nie przynoszą zysków, trzeba dopłacać. Ile więc dopłacimy do tych trzech obiektów? Milion rocznie?- Nie ma takich wyliczeń, milion to przesada.- Ale kilkaset tysięcy na pewno?- No, można przyjąć, że to będzie ten rząd wielkości. Przy czym im lepiej wykorzystamy te obiekty, tym mniej będą nas kosztowały.- No to lećmy po kolei! Jak wykorzystać przystań?- Jest tu część hotelowa z dużą salą. Zastanawiamy się, czy oddać to w dzierżawę czy może urządzić tu noclegi dla sportowców czy uczniów przyszłej Szkoły Mistrzostwa Sportowego? Na dole uczelnia ma tu potężną, świetnie wyposażoną siłownię; wiem, że dopytują już o nią okoliczni mieszkańcy. Czyli można to sensownie wykorzystać z założeniem: najpierw uczelnia i sportowcy, potem rekreacja dla Kowalskiego.- A co z wielką halą sportową przy ul. Słowiańskiej?- Bez problemu będzie mogła być wynajmowana, ale znowu najpierw trzeba porozumieć się z uczelnią, bo ona ma pierwszeństwo w korzystaniu ze swoich dawnych obiektów (taki jest zapis w umowie - dop. red.). Bardzo mocno chcielibyśmy wykorzystać halę do rozruszania nastolatków. Myślimy o stworzeniu dla uczniów gorzowskich szkół regularnych rozgrywek, takiej międzyszkolnej ligi siatkówki. Chcielibyśmy z tego zrobić sposób na zarażenie ich sportem, rywalizacją. Tak samo planujemy wykorzystywać stadion lekkoatletyczny.- Czyli jak?- Rozgrywać tu zawody szkolnej ligi lekkoatletycznej. Uczniowie mieliby tu świetnie zorganizowane zaplecze i na pewno nie trzeba by nikogo namawiać do startów. W ogóle w stadion przy Wyszyńskiego i ten niżej, piłkarski, chcemy w przyszłości inwestować.- Konkrety poproszę.- Oba przeszłyby remont. Na razie na obu odtwarzamy nawierzchnie piłkarskie, ale zleciliśmy opracowanie projektu na takie przebudowy i remonty, by dostać certyfikat Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i móc rozgrywać tu nawet międzynarodowe mityngi. To oczywiście rozbija się o pieniądze, ale pierwszy krok jest. Będzie koncepcja, będą decyzje. No i oczywiście chcemy udostępnić bieżnię przy Wyszyńskiego wszystkim chętnym. Myślę, że będzie to możliwe już jesienią.- Szczerze: kupiliśmy to wszystko tylko po to, by pomóc AWF-owi?- Kupiliśmy to, by przyszła uczelnia miała bazę sportową. Pewnie, uczelnia mogłaby to sprzedać komuś innemu, tylko co z tego miałoby miasto i przyszła akademia? Nic. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto