MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czas na pierwsze analizy

Tomasz Bieduń
Olimp-Start słabo rozpoczął obecny sezon. Z meczu na mecz gra lublinian wyglądała jednak coraz lepiej. Korzystając z chwili przerwy w rozgrywkach można pokusić się o jej pierwsze analizy.

Progres widać u wielu zawodników trenera Dominika Derwisza. Z grupy graczy branych pod lupę można wyłączyć Rafała Króla, który praktycznie w ogóle w tym roku nie grał ze względu na kontuzję oraz Michała Samborskiego, który bardzo długo leczył swój uraz.

Na pierwszy rzut oka widać postęp zwłaszcza u Adama Myśliwca, jak i Pawła Kowalskiego (ich statystyki: patrz tabelka niżej). Obaj prezentują lepszą dyspozycję niż rok temu, a ten pierwszy wreszcie wyszedł z cienia.

Progres ten trzeba docenić, tym bardziej że teraz koszykarze grają o poziom wyżej.

Podobne cyferki co w poprzednich rozgrywkach "wykręca" rozgrywający Michał Sikora. "Sikor" jest drugim strzelcem zespołu ze średnią 13 pkt. na mecz (rok temu 13,2). Ma także średnie 6,4 asysty, 3,2 zbiórki oraz 2,4 przechwytu (w poprzednim sezonie odpowiednio: 5,9, 2,4, 1,6).

Lepiej niż w Sokole Łańcut gra nowy nabytek lublinian - Łukasz Kwiatkowski. Center notuje w każdym spotkaniu prawie 8 punktów i 9 zbiórek. Niezła jest zwłaszcza ta druga statystyka, w której poprawił się w stosunku do poprzedniego sezonu ponad dwukrotnie.

Skąd taki postęp w grze zawodników Startu? W przypadku młodego Myśliwca dużą rolę odgrywa tu nabranie doświadczenia i koszykarskiej dojrzałości. Ale także - podobnie jak i u jego kolegów - obecność nowego lidera, Tomasza Celeja. Skrzydłowy jest w każdym meczu pieczołowicie pilnowany przez najlepszych obrońców rywali, co stwarza wiele miejsca do gry innym lublinianom.

Zawodnicy mają sporo luzu, a po trafieniu jednego-dwóch rzutów zyskują pewność na resztę meczu.

Sam Celej, mimo wspomnianej wzmożonej obrony na nim, radzi sobie bardzo dobrze. Skrzydłowy jest liderem punktowym ze średnią 21 oczek. Rzuca na niezłej 45-procentowej skuteczności, a ponadto zalicza prawie 5 zbiórek i 2 przechwyty.

Mimo że imponującymi liczbami nie może pochwalić się niedawno pozyskany przez Olimp-Start Łukasz Jagoda, nie sposób pominąć jego roli w drużynie. Rozgrywający wystąpił do tej pory w trzech meczach, zaliczając skromniutkie zdobycze dwóch oczek i jednej asysty na spotkanie.

Jego zadaniem jest jednak nie zdobywanie punktów, a odciążanie z rozgrywania Sikory. I z tej roli wywiązuje się znakomicie.

Koszykarki AZS UMCS radzą sobie niewiele gorzej od ich kolegów ze Startu. Najlepszą zawodniczką jest doświadczona Małgorzata Jurkowska. Widać, że środkowa dobrze przepracowała okres przygotowawczy. W ciągu 37 minut spędzanych na parkiecie zalicza średnio 18,2 punktu, 9 zbiórek i 2,6 przechwytu. Niewiele odstaje od niej 16-letnia Magdalena Koperwas, która nie przestraszyła się pierwszej ligi. W pięciu dotychczasowych meczach zanotowała średnio 14 punktów i 6,8 zbiórki. Trzecie na liście strzelczyń są ex aequo Katarzyna Trzeciak i Daria Cybulak (po 8 oczek).

od 7 lat
Wideo

Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto