Był to ostatni sparing obu drużyn przed zbliżającą się inauguracją sezonu. Na wypełnionych w całości trybunach zasiedli kibice siatkówki, którzy na co dzień nie mają możliwości oglądania w naszym mieście swojej ulubionej dyscypliny sportowej. Mecz drużyn z najwyższej półki był więc dla nich świetnym widowiskiem.Spotkanie lepiej zaczęła ekipa Delecty. W czasie pierwszej przerwy technicznej prowadziła już czterema punktami. Gdańszczanie nie mieli zamiaru się poddawać i mozolnie odrabiali straty. W pewnym momencie przegrywali tylko 14:13. Delecta jednak znów odskoczyła i na drugą przerwę techniczną schodziła z boiska wygrywając 16:13. Po przerwie przewagę nadal powiększali siatkarze z Bydgoszczy i prowadzili już 20:14. Zawodnicy Trefla nie pozwolili jednak rywalom na spokojne zakończenie seta i zmniejszyli straty do dwóch punktów (22:20). Ostatecznie bydgoszczanie wygrali pierwszą partię 25:23.Drugi set rozpoczął się od mocnego uderzenia Trefla. As serwisowy, blok i dobra obrona dała gdańszczanom trzypunktowe prowadzenie (0:3). Takie prowadzenie utrzymało się do przerwy technicznej. Po powrocie na parkiet do głosu znów doszli bydgoszczanie, którzy doprowadzili do remisu (10:10). Trener Dariusz Luks poprosił o czas. Po przerwie po raz pierwszy prowadzenie w tym secie objęli siatkarze Delecty. Natychmiast jednak je stracili i na drugiej przerwie technicznej jednym punktem prowadzili gdańszczanie. Chwilę później przewagę znów zdobyli zawodnicy Delecty i powiększyli ją do 4 punktów, wygrywając 25:21.Trzecia odsłona rozpoczęła się podobnie do poprzedniej. Trefl po świetnej zagrywce prowadził 0:3. Na pierwszą przerwę techniczną zespoły zeszły przy wyniku 4:8. Po powrocie na boisko dobrą passę kontynuowali siatkarze z Gdańska i wygrywali już 6:12. Bydgoszczanie nie potrafili odnaleźć się w grze, przeprowadzając nieliczne dobre akcje. Po chwili jednak udało im się zmniejszyć stratę do dwóch punktów. Był to chwilowy przebłysk dobrej gry w tym secie, bo na przerwę techniczną schodzili z trzypunktową stratą. Cały czas dobrze grali za to gdańszczanie, zyskując coraz większą przewagę (15:23). Ostatecznie trzeci set zakończył się wynikiem 19:25. Czwarta partia znów rozpoczęła się od sporego prowadzenia Trefla (2:5). Na skrzydle świetnie grał Antiga, i głównie dzięki niemu Delecta odrobiła straty do jednego punktu. Mimo to na przerwie technicznej gdańszczanie prowadzili 6:8. Chwilę później był już remis (10:10) i mecz zrobił się bardzo wyrównany. Nie trwało to jednak długo, bowiem przyszło załamanie w grze gdańszczan. Delecta wyszła na pięciopunktowe prowadzenie i choć zawodnicy Trefla próbowali jeszcze zmienić losy spotkania, set zakończył się wynikiem 25:23. Najlepszym zawodnikiem spotkania uznano Dawida Konarskiego z Delecty Bydgoszcz.Delecta Bydgoszcz 3:1 Lotos Trefl Gdańsk(25:23, 25:21, 19:25, 25:23) Delecta Bydgoszcz: Masny (1), Konarski (24), Wrona (11), Wieczorek (14), Wika (10), Waliński (11), Dębiec (libero) oraz Lipiński (2), Wiese, Antiga (5), Owczarz,Lotos Trefl Gdańsk: Hietanen (14), Łomacz (2), Gawryszewski (10), Kaźmierczak (8), Mikołajczak (23), Żaliński (9), Rusek (libero) oraz Kaczmarek, Szczurek, Stolc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody