MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Derby Trójmiasta: Arka Gdynia zagra z Lechią Gdańsk

Janusz Woźniak, Paweł Stankiewicz
W Gdańsku wygrała Lechia, jak będzie w Gdyni?
W Gdańsku wygrała Lechia, jak będzie w Gdyni? Fot. Tomasz Bołt
Czwarte w historii piłkarskie derby Trójmiasta w ekstraklasie i drugie w tym sezonie. Na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni Arka podejmie Lechię Gdańsk. Spotkanie sędziuje Marcin Borski z Warszawy. Rozjemcą derbów Trójmiasta będzie już po raz trzeci. Prowadził mecz w drugiej lidze, kiedy Arka wygrała u siebie 1:0, a Paweł Kapsa, bramkarz biało-zielonych, ukarany został czerwoną kartką, a w poprzednim sezonie sędziował spotkanie w Gdańsku, w którym Lechia zwyciężyła 2:1.

RELACJA NA ŻYWO

Galeria - Jedenastka Arki Gdynia na derby

Galeria - Jedenastka Lechii Gdańsk na derby

W Gdyni nie wyobrażają sobie innego rozstrzygnięcia niż zwycięstwa gospodarzy. Trener Dariusz Pasieka atmosferę derbowych potyczek poznał gdy grał na Cyprze. W środę z wagą tych prestiżowych spotkań zapozna się w Trójmieście.

- Końcowy wynik będzie ważny dla nas, dla naszego dorobku w tabeli, ale szczególna wagę ma dla gdyńskich kibiców i ja o tym wiem - zapewnia szkoleniowiec Arki.

Do tego nawet stopnia, że w studiu Canal+ Pasieka powiedział, że gdyby do wyboru miał trzy punkty z Lechia, lub sześć w dwóch pozostałych w tym roku spotkaniach ze Śląskiem i Legią, to wybrałby zwycięstwo nad Lechią. Z punktowej arytmetyki dwója, ale z taktyki ocena... celująca. Zresztą jak znam Pasieką, to po ewentualnym zwycięstwie z Lechią zmieni zdanie i będzie chciał wygrać także kolejne spotkania. Opiekun Arki, na przedmeczowej konferencji prasowej na jeszcze jedna rzecz zwrócił uwagę.

- Wiem, że Lechia lepiej i skuteczniej gra na wyjazdach niż przed własną publicznością i musimy o tym pamiętać - przestrzegał.
Kapitan żółto-niebieskich Bartosz Ława dobrze zna atmosferę derbów i raczej nie ma z nich najlepszych wspomnień.

- W ekstraklasie przegraliśmy wszystkie mecze z Lechią, a z ostatniego derbowego dwumeczu w drugiej lidze też nie mam się czym pochwalić. W Gdańsku, już po meczu dostałem czerwona kartkę, która wyeliminowała mnie ze spotkania rewanżowego. Limit pecha i porażek chyba wyczerpałem. Teraz czas na nasze zwycięstwo - stwierdził Ława.

Aby wygrać, trzeba strzelać bramki. W Arce najlepiej te sztukę opanował ostatnio Przemysław Trytko.
- Gol w derbach to byłoby moje marzenie, ale jak do siatki trafią moi koledzy, to też będzie dobrze. W środę liczyć się będzie zespół i nasz wspólny sukces - mówił Trytko

W Lechii nastroje nie były najlepsze po ostatniej porażce u siebie z GKS Bełchatów 0:2. Jednocześnie gdańszczanie zapowiadają szybką rehabilitację.
Lechia w Gdyni na pewno zagra w innym składzie.

- Nie będzie rewolucji kadrowej, ale do zmian w składzie musi dojść - zapowiedział Tomasz Kafarski, trener Lechii.
Do zmian powinno dojść na pewno w linii obrony. Zapewne nie zagra Maciej Rogalski, który nie sprawdził się na prawej obronie. Zastąpić go może Karol Piątek i Marcin Pietrowski, ale też Hubert Wołąkiewicz, bo właśnie w takim ustawieniu we wtorek trenowali biało-zieloni. A parę środkowych obrońców tworzyli Sergejs Kożans i Peter Cvirik.

- Strzeliłem ostatnio dwa gole i wygraliśmy, ale o wyniku decyduje cały zespół. Mam nadzieję, że wygramy po raz czwarty z rzędu z Arką. Nie jestem w takiej formie jak w pierwszym meczu naszych drużyn, ale nie grałem w piłkę trzy miesiące. Staram się szybko wrócić do formy i z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Przede wszystkim zależy mi na tym, aby w ogóle zagrać w tym meczu - powiedział Karol Piątek, kapitan biało-zielonych.
Obie drużyny zapowiadają grę o zwycięstwo, na ławkach trenerskich nie zasiadają kunktatorzy, a więc w środę w Gdyni możemy spodziewać się naprawdę dobrego meczu.

Derby rządzą się własnymi prawami
Zawarte w tytule powiedzenie, często uznawane jest za wyświechtany slogan. Może tak, ale wyniki derbowych potyczek sprzed kilku dni, Wisła - Cracovia 0:1 i Legia - Polonia 1:1, świadczą o tym, że nie można go lekceważyć. Także w przypadku derbów Trójmiasta.
Historie derbowych spotkań Arka - Lechia można czytać na różne sposoby. W Gdyni woleliby pamiętać to co wydarzyło się w rozgrywkach II i III ligi. Ten bilans jest dla gdynian korzystniejszy. W ekstraklasie zespoły rozegrały dopiero trzy mecze derbowe. I cieszą się z ich wyników kibice w Gdańsku. Za każdym bowiem razem Lechia wygrywała.

Te pierwsze derby w ekstraklasie odbyły się w ubiegłym sezonie, 3 października 2008 roku, w Gdyni. Za Arką przemawiało własne boisko, doping własnych kibiców i teoretycznie lepszy skład. Tymczasem po słabym spotkaniu i golu w 64 minucie Pawła Buzały - to wówczas fani biało-zielonych polubili tego zawodnika wymyślając powiedzenie "Paweł Buzała, Lechii duma i chwała" - Lechia dość niespodziewanie okazała się lepsza w historycznych, bo pierwszych, derbach w ekstraklasie.

Na pierwszą okazję do rewanż zespoły czekały do 25 kwietnia 2009 roku. Mecz odbył się w Gdańsku. Na boisku dominowała walka, a pierwszą zasadą było - nie dać sobie strzelić bramki. I długo ta sztuka udawała się zawodnikom obu drużyn. Bramkowy wynik otworzył dopiero w 76 minucie, strzałem z dystansu, Piotr Wiśniewski, trzy minuty później do siatki trafił Buzała i Lechia prowadziła 2:0. Gol Przemysława Trytki, w doliczonym czasie gry, nastrojów w ekipie żółto-niebieskich nie poprawił, bo przecież Lechia i tak wygrała 2:1.

Nie udało się dwa razy, to może uda się za trzecim - mieli nadzieje kibice w Gdyni. Ten trzeci raz nastąpił już w tym sezonie, 31 lipca. To była inauguracja sezonu 2009/2010. W 13 minucie Marcin Wachowicz zdobył prowadzenie dla Arki. A Lechia? Tego dnia miała swojego bohatera. Był nim Karol Piątek. W 23 min. doprowadził do wyrównania, a w 45 min. z karnego wyprowadził Lechię na prowadzenie 2:1. Ten wynik nie uległ już zmianie.

Kto wygra mecz? Arka Gdynia!
Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni: Oczywiście wygra Arka, myślę, że będzie 2:0 dla gdynian. Arka gra u siebie, a po drugie - ma lepszą drużynę. Niby w tabeli Lechia jest nieco wyżej, ale moim zdaniem, to Arka gra obecnie lepszą piłkę i na pewno będzie to widać na boisku.

Sławomir Kitowski, autor publikacji na temat Gdyni: Jest jeden argument za tym, że wygrana Arki jest prawdopodobna. Mecz się odbywa w Gdyni, więc piłkarze będą mieli wsparcie naszych wspaniałych kibiców, którzy się okażą dwunastym zawodnikiem na boisku i poprowadzą gdynian do zwycięstwa.

Tadeusz Aziewicz, poseł PO z Gdyni: Arka po bardzo zaciętej walce wygra 2:1, ale by sięgnąć po to zwycięstwo, będzie musiała pokazać charakter. Sympatyzuję oczywiście z tą drużyną, bo jestem z Gdyni. Ważne jest dla mnie także, aby mecz toczył się w sportowej i uczciwej atmosferze.

Dorota Arciszewska-Mielewczyk, senator z Gdyni: Od dziecka kibicuję mojemu ukochanemu klubowi, czyli Arce Gdynia, będę się więc starać, aby się pojawić w środę na derbach. Z fusów wróżyć nie potrafię, ale jeżeli miałabym obstawić jakiś wynik, byłoby to 2:1 dla Arki.

Kto wygra mecz? Lechia Gdańsk!

Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza: Będzie 1:0 dla Lechii. Nieważne, że mecz się odbywa na trudnym terenie. Ostatnie mecze derbowe były dla Lechii bardzo udane i mam przeczucie, że tym razem będzie podobnie.

Ryszard Trykosko, prezes spółki BIEG 2012: Podejrzewam, że Lechia przywiezie z Gdyni remis. Biało-zieloni mieli wprawdzie w ostatnich meczach szczęście do Arki, wygrywali z gdynianami, ale myślę, że w tym momencie remis byłby wynikiem sprawiedliwym.

Jacek Kurski, europoseł PiS: Sercem jestem oczywiście za biało-zielonymi, wierzę w zwycięstwo Lechii, ponieważ jest ona lepszą drużyną. Podejrzewam jednak, że w środowy wieczór w Gdyni mecz się zakończy remisem 1:1.

Jan Kozłowski, marszałek województwa pomorskiego: Nie zgadzam się z wypowiedziami tych, którzy twierdzą, że derby zazwyczaj są przewidywalne. A ostatni mecz Wisły z Cracovią? Któż podejrzewał, że się on zakończy zwycięstwem "Pasów". Sądzę, że w Gdyni dojdzie do podziału punktów.

Zobacz składy obu drużyn 1.36MB

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto