Wyrzucili dokumenty za płot
Dokumenty z danymi osobowymi znaleźli strażnicy miejscy na dzikim wysypisku za dawną Fabryką Urządzeń Technicznych WISŁA. Wśród śmieci były między innymi faktury, bilingi telefoniczne, rachunki, grafiki pracy a także dane kierowców korzystających z płatnego parkingi na terenie pobliskiego zakładu.
Dokumenty zostały odnalezione podczas patolu terenu przybrzeżnego przez strażnika rejonowego z osiedla Zazamcze. W linii brzegowej pod płotem FUT Wisła-Bryka zauważył dzikie wysypisko. Jak się okazało wśród śmieci znajdowały się dokumenty z bardzo dużą ilością danych osobowych. Były to dane nie tylko pracownicze, ale również faktury i dane kierowców, którzy korzystali z usług płatnego parkingu strzeżonego na terenie pobliskiego zakładu. Strażnicy miejscy przekazali sprawę do policji, gdyż takie zachowanie wyczerpuje znamiona przestępstwa przeciwko ustawie o ochronie danych osobowych. Ustawa stanowi, że kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom nieupoważnionym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?