Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dom pod Syreną. To stąd na ulice Warszawy wyjechały pierwsze tramwaje konne [ZDJĘCIA]

Redakcja
Praga-Północ kryje wiele niespodzianek. Wiedzieliście, że przy ul. Inżynierskiej 6 mieściła się zajezdnia tramwajowa czyli „Dom pod Syreną”? I, że to właśnie stamtąd na ulice Warszawy wyjechały pierwsze tramwaje konne? Zapraszamy was na krótką wycieczkę po prawej stronie Wisły. Dalsza część artykułu poniżej.

Miejsce z duszą i z historią

Na Pradze Północ miejsc z wielką historią w tle nie brakuje. Jednym z nich jest na pewno Dom pod Syreną, czyli dawna zajezdnia tramwajowa. Nie wszyscy wiedzą, ale to właśnie stąd 11 grudnia 1866 roku na ulice Warszawy wyjechały pierwsze tramwaje konne. Żebyśmy nigdy o tym nie zapomnieli, na budynku zawieszono pamiątkową tablicę.

Murowany gmach, który wyróżniają dwie bramy oraz herb Warszawy nad jedną z nich, zachował się do dzisiaj. Znajdziecie go przy ul. Inżynierskiej pod numerem 6. Wzniesiono go w latach 1921-22 według projektu Juliusza Dzierżanowskiego. Remiza tramwaju konnego powstała tu już w latach 60-tych XIX wieku. Obsługiwała wówczas linię kursującą na trasie: Dworzec Petersburski przez most Kierbedzia aż do Dworca Warszawsko-Wiedeńskiego. W 1908 roku przystosowano ją do obsługi tramwaju elektrycznego.

Tramwaje opuściły to miejsce siedemnaście lat później, gdy ukończono budowę nowoczesnej zajezdni na pobliskiej ul. Kawęczyńskiej. Od 1928 roku w zajezdni zaczęły "nocować" autobusy. Zainstalowano w niej podziemne zbiorniki z paliwem, zbudowano także warsztat do napraw. Co ważniejsze - mogła pomieścić nawet 28 pojazdów.

Po II wojnie światowej zajezdnia funkcjonowała jeszcze do końca lat 50-tych. Na przełomie lat 50-tych i 60-tych XX wieku kamienicę w całości przekształcono na budynek mieszkalny. Dzisiaj mieszczą się tu dodatkowo pomieszczenia mieszkalne, usługowe i handlowe

Czytajcie też: Mieszkanie Plus na Białołęce. Ponad tysiąc mieszkań przy Modlińskiej. Miasto chciało, żeby stała tam galeria handlowa

Dom pod Syreną dla turystów?

W 2010 roku „Dom pod Syreną” - nazywany tak z powodu charakterystycznej rzeźby nad wejściem - został wpisany do rejestru zabytków. Poza pamiątkową tablicą do dzisiaj możemy podziwiać fragmenty torów oraz drewnianą ławeczkę, na której zachowały się stare napisy. Od dawna pojawiają się pomysły, że budynek powinien być udostępniony warszawiakom i turystom do zwiedzania. Budynek wraz z zespołem garaży stał się w końcu ciekawym świadectwem rozwoju komunikacji miejskiej. Pochodzi z okresu, gdy Warszawa kształtowała się, jako nowoczesna metropolia i szybko rozbudowująca się stolica niepodległej Polski.

Będąc na wycieczce w okolicy koniecznie przypatrzcie się też potężnemu gmachowi pod numerem 3. Dawniej mieściły się tam domy składów Towarzystwa Akcyjnego Przechowywania Mebli "A. Wróblewski i S-ka". Dzisiaj już wiadomo, że w zespole ceglanych budynków będzie mieściło się Centrum Kreatywności Nowa Praga. Z przestrzenią dla rzemieślników, artystów i przedsiębiorców napisze kolejny rozdział historii tej fascynującej ulicy.

POLECAMY TEŻ:


od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto