Droga S7 pod Warszawą. Jest umowa na "wylotówkę" z miasta. Po trzy pasy w każdą stronę

Drogowcy podpisali właśnie umowę, na budowę „wylotówki” z Warszawy. Chodzi o odcinek o długości ok. 9 kilometrów między Kiełpinem a Czosnowem. Po jej wybudowaniu, kierowcy wjadą na trasę S7 tuż za granicą Łomianek. To kluczowa droga obsługują nie tylko ruch tranzytowy, ale również lokalny i aglomeracyjny.

Wykonawcą inwestycji będzie konsorcjum Fabe Polska (lider konsorcjum), SP Sine Midas Stroy Kazachstan oraz Yörük Yapi İnşaat Turcja. Nowa droga powstanie za 536 mln złotych. Czas realizacji to 36 miesięcy od daty zawarcia umowy, nie licząc przerwy zimowej. Oznacza to, że nową drogą przejedziemy na wiosnę 2027 roku. O ile nie będzie opóźnień na budowie.

Nowa droga powstanie na śladzie obecnej krajowej „siódemki”. Będzie miała po trzy pasy w każą stronę, a także oddzielne drogi do obsługi ruchu lokalnego. Zbudowane zostaną również trzy węzły:

• Czosnów
• Palmiry
• Sadowa
• oraz Miejsce Obsługi Pasażerów (MOP).

Co ważne, będzie to droga ekspresowa, a to oznacza, że kierowcy nie będą stali na światłach, a ruch lokalny zostanie wyprowadzony poza S7. Wykonawca, nim rozpocznie prace budowlane, musi przygotować projekt, a następnie uzyskać niezbędne pozwolenia.

Odcinek Czosnów-Kiełpin to przedostatni fragment S7 pod Warszawą. Po jego otwarciu - w 2027 roku - kierowcy wjadą na „ekspresówkę” tuż za Łomiankami. To pełni szczęścia brakuje jeszcze ostatniego fragmentów, wpinającego S7 w Obwodnicę Warszawy. Bez tego odcinka cały ruch z północy (od Gdańska jest tam trasa ekspresowa w kierunku Warszawy) zatrzyma się w Łomiankach. Zapewne stworzą się tam gigantyczne korki.

Sytuację uratuje dopiero otwarcie wspomnianego odcinka S7. GDDKiA niedawno ogłosiła przetarg na jego zaprojektowanie. Będzie to 12,9 kilometrów drogi ekspresowej pomiędzy Kiełpinem a Trasą Armii Krajowej (S8) w Warszawie. Jak pisaliśmy w październiku, od lat nie udało się dokończyć prac projektowych dla tego odcinka. To niezwykle skomplikowana droga, przebiegająca pod dzielnicą Bemowo. Zaplanowano dla niej dwa tunele oraz cztery węzły. Drogowcy liczą, że w połowie 2024 roku uda się podpisać przetarg na dokumentację. Na razie nie wiadomo kiedy mogłaby się zacząć budowa.