Fatalny stan autobusów. Dyrektor w MZA traci pracę

Inspekcja drogowa skontrolowała w piątek i poniedziałek 94 autobusy należące do Miejskich Zakładów Autobusowych oraz firm Mobilis, Grodzisk Mazowiecki i ITS Michalczewski. W 32 przypadkach zatrzymała dowody rejestracyjne z powodu złego stanu technicznego pojazdów.

– Chodzi m.in. o wycieki płynów eksploatacyjnych, zużyty bieżnik opon, niesprawny układ hamulcowy czy niedziałający mechanizm zapobiegający przycięciu pasażera przez drzwi – wylicza Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Ruchu Drogowego.

Najwięcej dowodów rejestracyjnych straciła MZA. Na 64 autobusy sprawdzone przez kontrolerów, dowody odebrano w 24 przypadkach. Z kolei na 11 pojazdów firmy ITS, inspektorzy zabrali 7 dowodów. Jeden dowód rejestracyjny (na siedem kontroli) zabrano firmie Mobilis. Dowodu nie stracił żaden autobus Grodziska Mazowieckiego.

MZA: dyrektor Wojciechowski odwołany

W poniedziałek rano na ul. Modlińskiej doszło do pożaru silnika autobusu linii 503 należącego do MZA. Pasażerowie nie odnieśli obrażeń. Był to już kolejny w tym roku pożar autobusu miejskiego w Warszawie.

W kwietniu na Trasie Łazienkowskiej zapalił się autobus linii 408. Tydzień później Jelcz na ulicy Marsa. Kilka dni później zapalił się kolejny autobus – linii 190. Potem w lipcu był pożar autobusu linii 108, a ostatnio we wrześniu zapalił się 12-letni Neoplan. Kierowcy samemu udało się oponować pożar.

MZA zdecydowało dzisiaj o odwołaniu ze stanowiska dyrektora do spraw przewozów MZA Włodzimierza Wojciechowskiego. - Powodem jest niewystarczający nadzór nad przewozami. Na decyzję miał wpływ wynik ostatniej kontroli inspektoratu drogowego i dzisiejszy pożar autobusu - wyjaśnia rzecznik MZA Adam Stawicki.

Zobacz również:
Autobusy miejskie pod kontrolą: są usterki
Pożar autobusu na Modlińskiej
Pożar autobusu. Łazienkowska zakorkowana
Autobus spłonął na Powsińskiej
Czarna seria MZA: zapalił się trzeci autobus
Skwar w autobusach: "Ja się uduszę"