Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GP: Coraz więcej obcokrajowców pojawia się we Włocławku dzięki programowi "Erasmus"

redakcja
redakcja
Wojciech Alabrudziński
We włocławskiej PWSZ kwitnie międzynarodowa współpraca z uczelniami z Europy. Jakie języki można usłyszeć w gościnnych progach PWSZ? Poza polskim (co naturalne) i angielskim (tym językiem włada większość przyjeżdżajacych z Europy) także m.in. bułgarski turecki, rosyjski, portugalski.

Studenci oraz pracownicy naukowi i administracyjni z zaprzyjaźnionych uczelni w Europie przyjeżdżają do Włocławka za sprawą programu Erasmus. Stworzono go po to, aby wspierał międzynarodową współpracę szkół wyższych, umożliwiał wyjazdy studentów za granicę na część studiów i praktykę, oraz stwarzał uczelniom możliwość uczestniczenia w różnych projektach wraz z partnerami zagranicznymi. Jolan Roka jest Węgierką, wicerektorem Budapest College of Communication and Business. Specjalizuje się m.in. w komunikacji międzykulturowej. We Włocławku znalazła się za sprawą stażu naukowo-badawczego, ufundowanego jej przez polski rząd. Stypendystka polskiego rządu jest też koordynatorem programu "Erasmus".
To nie jest jej pierwszy pobyt w Polsce. Wcześniej była m.in. w Warszawie, Krakowie, Sopocie. Co zdecydowało, że znalazła się właśnie we włocławskiej uczelni? - W naszej uczelni w Budapeszcie zetknęłam się z dwoma studentami z Włocławka - mówi dr Jolan Roka. - To byli Konrad i Paweł z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej we Włocławku, którzy przyjechali do nas w ramach programu "Erasmus". Obaj bardzo ciężko pracowali, realizując program studiów, mieli poważny stosunek do nauki i do wykładowców. To wzmocniło moje zainteresowania Polską i chcąc tu przyjechać rozpoczęłam starania o stypendium rządu polskiego.
Jolan Roka podczas wizyty we Włocławku poznała specyfikę uczelni, spotkała się z wykładowcami i studentami. Barierę językową można było łatwo przełamać - pani doktor mówi po angielsku, francusku i rosyjsku. Język naszych wschodnich sąsiadów poznała podczas pobytu w Moskwie - jej rodzice to dyplomaci. Pracowała także m.in. w amerykańskich uniwersytetach w Pensylwanii i Teksasie. W Polakach, jak przyznała Jolan Roka, ceni otwartość i chęć niesienia pomocy.
W ramach programu Erasmusa w PWSZ przebywało w minionym roku akademickim 16 studentów oraz 9 nauczycieli akademickich z partnerskich szkół m.in. z Turcji. Do współpracujących uczelni wyjechało na studia zagraniczne w ramach Erasmusa 20 żaków. Z wymiany skorzystało też 15 nauczycieli akademickich oraz 3 pracowników administracji.
(Renata Kudeł)

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto