Grudziądzanin zbudował kolejny piękny model statku. Już zbiera laury

W swojej kolekcji ma kilka złotych pucharów, garść medali i teczkę dyplomów. Wszystkie za zbudowane modele.- Ten zbiera laury na każdej wystawie i zawodach - Jan Golombek pokazuje z dumą model semi-kontenerowca MS Franciszek Zubrzycki. - Budowałem go z przerwami równe 10 lat. Czyż nie jest piękny?!To fakt. Tak samo jak nowy model w kolekcji pana Jana - drobnicowiec MS Flora.- Co ciekawe to statek zbudowany przez stocznię we Wrocławiu. Zwodowany na Odrze przetransportowany rzeką i doposażony w Szczecinie. Przeznaczony głównie do wożenia towaru po wodach przybrzeżnych. Pływał głównie po Bałtyku w latach 70 i 80 - opowiada grudziądzanin. - Niestety podobnie, jak Zubrzycki, już nie pływa. Pocięto go już na żyletki.-----------------------------------------------------------------------------------------Czytaj:MS Grudziądz to był szczęśliwy statek. Przywoził banany i cytrusy----------------------------------------------------------------------------------------- Jan Golombek budował go dwa lata. W lipcu po raz pierwszy wystawił go na pokaz. Iod razu otrzymał nagrodę - trzecie miejsce w kategorii statków oraz nagrodę specjalną - puchar burmistrza Chełmży podczas II Chełmżyńskiego Festiwalu Modelarskiego. Nagroda jest tym bardziej cenna, że w imprezie wystartowało ponad 300 modelarzy.- Najbardziej cieszy mnie to, że doceniono moją ręczną robotę. Bo wygrałem z modelarzami, którzy często kupują gotowe już fabryczne zestawy i tylko je sklejają - mówi pan Golombek.Grudziądzanin każdy element statku wykonuje samodzielnie - żmudnie lutując, docinając i malując blaszki, druciki i inne drobne elementy, w które najczęściej zaopatruje się w supermarketach. Kadłub statków wykonuje z laminatu.W przygotowaniu jest MS Grudziądz, drobnicowiec serii G zwodowany w 1963 roku.- Skończę go za dwa lata - zapewnia Jan Golombek, który model jedynego frachtowca z nazwą naszego miasta, chce przekazać do muzeum.