II linia metra w końcu łączy brzegi stolicy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Metro warszawskie to w skali świata bardzo młody system kolei podziemnej. Budowa jednej linii,obejmującej 21 stacji, trwała ponad 25 lat. Ale my nie będziemy narzekać na tempo powstawania warszawskiego metra.
Trzeba się cieszyć. W końcu bowiem zaczyna się rozrastać. Centralny odcinek drugiej linii po pięciu latach budowy (7stacji) w weekend nareszcie ma zostać otwarty. Złośliwi zawsze szukali powodów do kpin, mówiąc, m.in. że "błyskawiczne tempo" zawdzięczaliśmy chociażby wyborom samorządowym w 2014 roku. Ale jeden fakt jest niezaprzeczalny. Metro warszawskie nareszcie połączy dwie strony miasta, skracając raz na zawsze dystans pomiędzy prawo-ba lewobrzeżną Warszawą. Mieszkańcy Pragi na forach internetowych wieszczą komunikacyjną rewolucję. – W końcu nie będziemy odcięci od centrum – możemy przeczytać wpisy internautów.

Sprawdźcie: Komunikacja miejska po otwarciu II linii metra [sprawdźcie zmiany]

Pierwszą uchwałę o budowie warszawskiego metra podjęto w 1925 r. Po przerwie spowodowanej II wojną światową prace nad budową głębokiego metra rozpoczęły się na początku lat 50. od strony Pragi, jednak w 1957 r. zostały definitywnie przerwane. Prace projektowe nad dzisiejszym metrem trwały od połowy lat 70. W 1982 r. Rada Ministrów zadecydowała o budowie pierwszej linii. 15 kwietnia 1983 r. wbito w ziemię pierwszy pal stalowy na budowie tunelu na Ursynowie. W latach 1982–1985,działając w ramach Pracowni Sztuk Plastycznych,
zespół architektów (w składzie: Jasna Strzałkowska-Ryszka, Lech Kłosiewicz, Andrzej Pańkowski i Jerzy Blancard) opracował koncepcję przestrzenno-plastyczną I linii metra w Warszawie. Na tej bazie powstały późniejsze projekty stacji południowego odcinka. I według tych projektów pierwsza – i jeszcze przez kilka dni jedyna linia metra – przebiega przez trzy części miasta: Mokotów, Centrum i Bielany. Fakt ten podkreśla przyjęta kolorystyka wnętrz: brązy na południu, czerwienie w centrum, zielenie na północy.

Po zakończeniu centralnego odcinka II linii nastąpić ma jego przedłużenie odpowiednio na wschód i zachód Warszawy. W założeniach ma powstać także odnoga południowo-wschodnia na Gocław. W planach istnieje też trzecia linia metra, która ma przebiegać ze wschodu na zachód. Dla linii metra powstać mają dwie stacje techniczno-postojowe: Mory i Kozia Górka. Długość całej II linii metra ma wynosić około 31 km.

Budowa drugiej linii nie obyła się bez kontrowersji. Nie wszystkim warszawiakom podobają się kolorowe daszki zdobiące zejścia do przejść podziemnych, przy jednym z nich zainstalowano odwrócony znak metra, a przez pięć lat główne arterie miasta zamieniły się w plac budowy, przez co mieszkańcy skazani byli na liczne objazdy i utrudnienia drogowe. Nie obeszło się także bez tragicznych wypadków. Przy budowie stacji Centrum Nauki „Kopernik” do wykopu wpadł jeden z pracowników budowy i niestety nie udało się go uratować.

Zobacz też: Akcja „Kret” przed otwarciem II linii metra. Był pożar i dym [ZDJĘCIA]

Pierwotnie planowo, że budowa II linii zakończy się w październiku 2013 r., jednak prace opóźniły się m.in. z powodu zalania terenu budowy stacji Centrum Nauki Kopernik. W sierpniu 2012 roku budowniczowie podczas prac natrafili na ciek wodny, teren budowy stacji został zalany, zamknięty został tunel Wisłostrady, a prace naprawcze trwały prawie rok, do czerwca 2013 r.

Budowa II linii metra w Warszawie dobiega końca. - Za kilka, kilkanaście dni metro będzie już czynne. Odbiory się zakończyły. Wszystkie decyzje zostały wydane - zapowiadał w piątek Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent Warszawy. Pierwotnie II linia metra miała być otwarta 14 grudnia, jednak po pożarze na stacji stacji Rondo Daszyńskiego otwarcie zostało przełożone.

W ostatnich tygodniach trwały jazdy testowe. Wagony musiały przejechać bezawaryjnie 5 tys. km. Był to warunek konieczny dopuszczenia centralnego odcinka drugiej linii do użytkowania - został on spełniony w ten czwartek około południa.

Centralny odcinek drugiej linii metra połączy prawo- i lewobrzeżną Warszawę. Będzie mieć siedem stacji i sześć kilometrów długości. Kolejno od zachodu na wschód będą to stacje: Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Świętokrzyska, Nowy Świat – Uniwersytet, Centrum Nauki „Kopernik”, Stadion Narodowy i Dworzec Wileński. My nie możemy się już doczekać otwarcia, a wy?