Niektórym kierowcom nie podoba się lokalizacja przystanku autobusowego przy ul. Warszawskiej w Stargardzie, w sąsiedztwie bloków i domu dziecka. Autobus zatrzymuje się na przystanku, a ci mniejcierpliwi kierowcy jadący za nim zamiast czekać, jak ten pojedzie dalej, wyprzedzają go w miejscu, w którym nie powinni tego robić.
– To jest niebezpieczny manewr – mówi pan Kazimierz ze Stargardu. – Auta jadące za autobusem powinny czekać, jak autobus odjedzie z przystanku. A są kierowcy, którzy nie czekają, zjeżdżają na pas przeznaczony do zawracania i przecinają linię ciągłą.
Stargardzianin apeluje do policji i straży miejskiej, by przyglądnęła się sytuacji w tym rejonie Stargardu.
– Komenda policji jest kilkadziesiąt metrów od tego miejsca – mówi nasz rozmówca. – Po przeciwnej stronie ulicy jest straż miejska, a tam dzieją się takie rzeczy. Żeby było bezpieczniej powinno się przesunąć kawałek przystanek autobusowy, tam gdzie nie ma jeszcze linii ciągłej.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?