Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjny pomnik Kaczyńskiego zniknie spod ratusza? Konserwator ma dwie możliwości

Redakcja
Kontrowersyjny pomnik Kaczyńskiego zniknie spod ratusza? Konserwator ma dwie możliwości
Kontrowersyjny pomnik Kaczyńskiego zniknie spod ratusza? Konserwator ma dwie możliwości MICHAL DYJUK
Powraca sprawa pomnika, który nielegalnie pojawił się pod stołecznym ratuszem. Konserwator bada, czy była to samowola budowlana. Może zalecić zmianę monumentu, bądź jego rozbiórkę.

W nocy z 9 na 10 kwietnia, przed ratuszem miejskim, stanął pomnik Lecha Kaczyńskiego. Monument wywołał wiele kontrowersji. Stołeczny konserwator, jeszcze w kwietniu, rozpoczął procedurę sprawdzającą. Wyjaśnia, czy pomnik może stać w tym miejscu. - Stołeczny konserwator zabytków wysłał pismo do wojewody z prośbą o informację, na jakiej podstawie prawnej ten monument pojawił się w miejscu objętym ochroną konserwatorską. Gdy po 30 dniach nie było odpowiedzi, wysłane zostało pismo w sprawie wizji lokalnej, która odbyła się 14 czerwca – tłumaczy Bartosz Milczarczyk, rzecznik warszawskiego ratusza.

Teraz kolej na dalszy ciąg wyjaśnienia sprawy kontrowersyjnego pomnika. - W ciągu dwóch tygodni konserwator wyda albo zalecenia konserwatorskie, które doprowadzą do tego, że pomnik zostałby zalegalizowany (prośba o przestawienie, modyfikacje) albo wyda nakaz rozbiórki, czyli przywrócenie stanu sprzed postawienia pomnika – wyjaśnia Milczarczyk.

Czy to oznacza, że pomnik zniknie? Niekoniecznie. Nawet jeżeli stołeczny konserwator zabytków wyda decyzję, że monument trzeba usunąć, wojewoda będzie mógł odwołać się do wiceminister kultury, Magdaleny Gawin, która sprawuje funkcję generalnego konserwatora zabytków. Jej decyzja będzie w tej sprawie kluczowa.

Przypomnijmy, że wojewoda konsultował się już ze stołecznym konserwatorem w sprawie tablicy, która miała pojawić się na budynku urzędu wojewódzkiego (sąsiaduje on z miejskim ratuszem). Sprzeciw wzbudziło jedno słowo - „poległ” w odniesieniu do śmierci Kaczyńskiego. Zwyczajowo zarezerwowane jest ono dla żołnierzy, którzy walczyli na froncie. O zmianę w tej sprawie apelowała także Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. -Gdyby zmienić to jedno słowo, to ta tablica by normalnie, oficjalnie zawisła na budynku, bo konserwator wydał zgodę - tłumaczyła w kwietniu Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto