Radni w Korszach udzielili w piątek absolutorium Zarządowi Miasta i Gminy za wykonanie budżetu za zeszły rok. Sesja była burzliwa. Niektórzy radni nie chcieli zezwolić radnemu Henrykowi Rechinbachowi, poprzedniemu burmistrzowi Korsz, na nagrywanie obrad na kasecie magnetofonowej.
- Chciałem mieć czarno na białym, co o mnie mówią publicznie niektórzy radni, dlatego wyciągnąłem magnetofon - powiedział nam były burmistrz. Henryk Rechinbach zagroził, że w przypadku braku zgody na nagrywanie, powiadomi o tym prokuratora. Od tego momentu rada już więcej nie oponowała przeciwko dokumentowaniu przebiegu sesji na kasecie.
Podczas sesji radni przyjęli stanowisko potępiające działania Henryka Rechinbacha, bo zdaniem większości godzi on w dobre imię Rady Miasta i Gminy. Następnie 19 głosami za, przy 2 przeciwnych udzieli abosolutorium Zarządowi Miasta za wykonanie budżetu za zeszły rok.
Zanim to jednak nastąpiło, burmistrz Jerzy Skórko przedstawił radnym informacje o publicznych wydatkach. Zarząd Miasta wydał m.in. 36 tys. złotych na budowę śmietnika na gminnym cmentarzu i 225 tys. złotych na zbudowanie 224-metrowej drogi na cmentarzu. W tym roku Zarząd Miasta Korsz musiał zaciągnąć 1,4 mln złotych kredytu na pokrycie płac gminnych urzędników.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?