W środowe popołudnie (8.08) policjanci z Północnej Pragi otrzymali zgłoszenie o rannym mężczyźnie leżącym na ulicy. Kiedy patrol pojawił się na miejscu zastał pielęgniarkę, która udzielała pomocy zakrwawionemu człowiekowi.
Ranny tłumaczył, że wdał się w sprzeczkę z młodszym bratem. Podczas awantury został pchnięty nożem przez 30-latka, który zarzucił mu, że ten za głośno słucha muzyki. Powiedział również, że wcześniej obaj pili razem alkohol. Poszkodowany 35-latek wyszedł na ulicę, by szukać pomocy, ale po chwili zasłabł. Jego młodszy brat uciekł z mieszkania w nieznanym kierunku.
Mężczyzna z raną po nożu został przewieziony do szpitala, w którym przeszedł operację. W celu zabezpieczenia śladów, na miejscu pojawił się policyjny technik. Ponadto policjanci ustalili bardzo szczegółowy rysopis napastnika, który następnie przekazali wszystkim patrolom. Intensywne poszukiwania pozwoliły na zatrzymanie napastnika już kilkanaście minut później. Roberta K. Zatrzymano przy ulicy Kijowskiej. Mężczyzna, który zaatakował swojego brata został przebadany alkomatem. W jego organizmie znajdowało się ponad 3,5 promila alkoholu.
Bezwzględne dowody na winę 30-latka pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd przychylił się do tego wniosku i tymczasowo aresztował napastnika na trzy miesiące. Finalnie grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?