- Ciągle mamy szanse na wygranie dwumeczu. Nic nie jest jeszcze przesądzone, dopóki nie zakończy się 15 wyścig meczu w Gdańsku - przekonuje kapitan żużlowców Lotosu Magnus Zetterstroem.
- Nie jest dobrze, ale też nie beznadziejnie. Szanse jeszcze mamy - przypomina couch gdańskiego zespołu Robert Sawina.
Trenerzy obu drużyn nie zaskoczyli składami, ale pozmieniali układ w parach. Robert Sawina tak widzi swój zespół na niedzielny mecz: 9. Kenneth Bjerre, 10. Renat Gafurow, 11.Magnus Zetterstroem, 12. Hans Andersen, 13. Adam Skórnicki, 14. Damian Sperz, 15. Martin Vaculik.
W zespole gości trener Marek Cieślak stawia na: 1. Jason Crump, 2. David Watt, 3. Daniel Jeleniewski, 4. Scott Nicholls, 5. Tomasz Jędrzejak, 6. Maciej Janowski, 7. Leon Madsen.
Roszady, którego z trenerów bądą skuteczniejsze przekonamy się w niedzielę późnym wieczorem, bowiem to spotkanie rozpocznie się dopiero o godz. 19.30.
Ten mecz wzbudza duże zainteresowanie wśród kibiców. Już ponad dwa tysiące biletów rozeszło się w przedsprzedaży, a można je kupić, w siedzibie klubu, jeszcze dzisiaj. Opłaca się, bo w przedsprzedaży bilety normalne są tańsze o 5 złotych (20 zamiast 25 zł), a dodatkowo ich posiadacze wezmą udział w losowaniu atrakcyjnych nagród, wśród których jest m.in. skuter dla dzieci.
W niedzielę bilety, oprócz kas na stadionie przy ul. Długie Ogrody, będzie można kupić także - od godziny 15 do 17 - w kasie przed stadionem przy ul Traugutta (skrajne okienko od strony bramy), przed meczem piłkarskim Lechia - Wisła. Działacze Lotosu namawiają też do zakupu 32-stronicowych programów, do któ- rych dołączono bon o wartości 10 zł na zakup gadgetów klubowych.
I jeszcze niespodzianka dla fanów biało-zielonych, którzy będą chcieli dostać się na mecz żużlowców. Po spotkaniu z Wisłą przed stadionem przy ul. Traugutta będzie czekało sześć przegubowych autokarów, którymi zostaną oni zawiezieni na ul.Długie Ogrody.
Andrzej Trojanowski, dyrektor gabinetu prezydenta Gdańska ds. sportu i EURO 2012
- Chodzę od lat na żużel, kibicuję naszej drużynie i nie wyobrażam sobie, aby Lotosu zabrakło w przyszłym sezonie w ekstralidze. 12 punktów straty z Wrocławia jest absolutnie możliwe do odrobienia w Gdańsku. Myślę, że zawodników trenera Roberta Sawiny poniesie doping wielotysięcznej publiczności na stadionie, bo nie wyobrażam sobie, aby w takim czasie próby dla drużyny, ale i kibiców, prawdziwych fanów żużla mogło zabraknąć na trybunach. A co będzie jak przegramy? Czarnego scenariusza nie przyjmuję do wiadomości. Musi być dobrze.
Śniadanie prasowe z piłkarzami GKS Katowice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?