Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Migiem, czyli skrót wydarzeń sportowych

Xathloc
Xathloc
Powoli zbliżamy się do przerwy świątecznej. Swój ostatni mecz w tej rundzie przed własna publicznością rozegrali piłkarze Legii, spotkanie nie zachwyciło, ale 3:0 to 3:0.

Piłkarze Polonii ulegli w Bełchatowie 2:3. Warszawiaków zmasakrował Dawid Nowak, którego Wojciechowski wspaniałomyślnie zwolnił z wymagań kontraktowych w stosunku do Czarnych Koszul. Ten odwdzięczył się wbijając Polonii trzy bramki. Trzecią Polonia zawdzięcza bezmyślnemu faulowi Jodłowca, który za swój wyczyn obejrzał w 70. minucie czerwoną kartkę i dodatkowo osłabił swój zespół. Mecz, a szczególnie pierwsza połowa, to koszmarna gra stołecznych piłkarzy, później było już znacznie lepiej, ale i tak nie wystarczająco aby pokonać gospodarzy. To już chyba koniec snu o tytule Mistrza Polski. Ciekawe, jakie decyzje personalne podejmnie prezes Wojciechowski i jakie ruchy wykona w najbliższym oknie transferowym.

Legia Warszawa pokonała przed własną publicznością Arkę Gdynia. Choć prawdę powiedziawszy wynik powinien być niemal odwrotny, bo Arka zasługiwała w tym meczu na zwycięstwo. Pierwsza bramka to prezent dla Legii od japońskiego arbitra, który przyznał warszawiwakom karnego za faul Radovića. Dwie pozostałe bramkarz gości, Norbert Witkowski. Najpierw wrzucił sobie piłkę bo bramki po równoległym do linii końcowej strzale Mezengi, a później nie utrzymał w rękach piłki po strzale Kiełbowicza z rzutu wolnego. Legioniści zagrali kiepskie spotkanie, bez ognia i woli walki. Obecnie znajdują się na trzecim miejscu w tabeli i dokładnie opisują sytuację w całej ekstraklasie. Trzecia drużyna najwyższej ligii z ujemnym bilansem bramkowym i 19 bramkami straconymi w 14 meczach.

Koszykarze Polonii Warszawa wreszcie zagrali dobre spotkanie. Gościli na Kole drużynę Zastalu Zielona Góra. Zielonogórscy koszykarze stanowią zaskoczenie tego sezonu. Beniaminek, którego przez 6 kolejek udało się pokonać jedynie liderowi, Czarnym Słupsk. Tym razem byli jednak bez szans, chociaż w warszawskiej drużynie nie wszystko grało tak jak potrzeba. Po świetnej pierwszej połowie, początek drugiej zdecydowanie rozczarował. Na szczęście pod koniec trzeciej kwarty wszystko znów zaczęło funkcjonować w miarę poprawnie, czego efektem było zwycięstwo z przewagą 20 punktów. Dobre spotkanie rozegrał Alan Czujkowski, który swoimi rzutami z dystansu dobrze przysłużył się swojemu zespołowi. Najskuteczniejszy w zespole czarnych Koszul był Darnell Hinson, choć gdyby popracował na koncentracją i rzutami osobistymi byłoby jeszcze lepiej.

Siatkarze AZS PW zostali pokonani przez beniaminka Plusligi, zespół Fart Kielce. Była to zaskakująca porażka, ale dobrze wpisuje się w nierówną grę warszawskiej drużyny, która najwyraźniej uważa, że spotkania ze słabszymi przeciwnikami wygrywają się same. Dobił ich najwyraźniej fakt, że pierwszy set, zgodnie z oczekiwaniami, udało się wygrać. Potem była już równia pochyła. Błędów z zmarnowanych okazji mieli nasi siatkarze więcej chyba niż w spotkaniu przeciwko AZS Częstochowa. Fart nie zagrał dojrzałej siatkówki, ale wystarczyło mylić sie nieco mniej niż warszawiacy i nie dawać się zjeść nerwom w końcówkach setów. Wynik 3:1 dla Kielczan mówi sam za siebie. Niestabilna gra Inżynierów niepokoi i irytuje. Zespół, znajdował sie na drugim miejscu w tabeli spadł oczko niżej, ale na plecach czuje oddech Zaksy, która ma równiez 14 punktów, ale przegrała jeden mecz więcej niż Warszawiacy.

Co przed nami?

26.11 (piątek) o godz. 20:00 piłkarze Legii Warszawa zagrają w Bytomie mecz przeciwko miejscowej Polonii. Biorąc pod uwagę niedawne dokonania Legii można spodziewać się dowolnego rozstrzygnięcia. Miejmy jednak nadzieję, że trener Skorża znajdzie w końcu metodę, aby piłkarze zaczęli wreszcie grać jak przystoi drużynie celującej w tytuł Mistrza Polski.

27.11 (sobota) o godz. 14:45 siatkarze AZS PW zagrają na Torwarze mecz 9. kolejki. Ich przeciwnikiem będzie aktualny lider, PGE Skra Bełchatów. Mimo wielu krytycznych słów Skra prowadzi dość pewnie, z przewagą 3 punktów do drugiego AZS Częstochowa i 5 do trzeciej Politechniki. Nasi siatkarze pokazali, że potrafią "spiąć się" na mecz z silnym przeciwnikiem. Należy mieć więc nadzieję, że Hala Torwar będzie dla nich szczęśliwa i skupią się na tyle, żeby nie rozdawać rywalowi za darmo punktów.

27.11 (niedziela) o godz. 16:45 piłkarze Polonii Warszawa podejmą u siebie zespół Wisły Kraków. Wiślacy, po dobrym meczu z Legią, zagrali kolejne nieciekawe spotkanie wygrywając jedynie 1:0 z Zagłębiem Lubin. Odnotowali jednak zwycięsto, podczas gdy Polonia zaliczyła kolejną wpadkę przegrywając w fatalnym stylu z GKS Bełchatów. Nie wiadomo, co wydarzy się w zespole w czasie nadchodzącego tygodnia, bo przezes Wojciechowski bywa nieprzewidywalny, ale może piłkarzom Czarnych Koszul potrzeba wstrząsu?

27.11 (sobota) o godz. 19:00 koszykarze Polonii Warszawa zagrają w Tarnobrzegu mecz 8. kolejki Tauron Basket Ligi. Ich przeciwnik, zespół Siarki Tarnobrzeg znajduje się tuż ponad strefą spadkową i nie odniósł jescze zwycięstwa w tym sezonie. Miejmy nadzieję, że komfortowa sytuacja nie uśpi naszych koszykarzy, bo te punkty są im bardzo potrzebne aby wzmocnić swoją pozycję w środku tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto