Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miłość do buldogów. "W czasie deszczu omijają kałuże, by nie zamoczyć łapki" [Rozmowa NaM]

Sonia Tulczyńska
Miłość do buldogów. "W czasie deszczu omijają kałuże, by nie zamoczyć łapki" [Rozmowa NaM]
Miłość do buldogów. "W czasie deszczu omijają kałuże, by nie zamoczyć łapki" [Rozmowa NaM] mat. własne
Miłość Ani do buldogów trwa już trzynaście lat. Poza posiadaniem własnej hodowli, kobieta jest także organizatorką corocznego Zlotu Buldogów w Warszawie. Opowiedziała nam o swojej pasji, a także o tym, dlaczego buldogi nie są "francuskimi pieskami".

Skąd miłość i dlaczego akurat do buldożków?
Wszystko zaczęło się w 2002 roku. Byłam wtedy jeszcze nastolatką. Marzyłam o psie, ale było mi wtedy obojętne jakiej będzie on rasy. Gdy w naszym domu pojawiła się Matylda - pręgowana buldożka, zwariowaliśmy na jej punkcie. To właśnie miłość do niej spowodowała, że zaczęłam czytać o rasie i interesować się nią. Zaczęliśmy jeździć na wystawy dzięki czemu zaczęłam poznawać to środowisko. Pokochałam buldogi francuskie i tak to trwa do dzisiaj.

Przy posiadaniu tak nietypowej pasji, nieuniknione są wydatki. Ile kosztuje utrzymanie takiego pieska? Na co szczególnie należy zwracać uwagę?
Myślę, że utrzymanie buldoga nie różni się znacząco w wydatkach od posiadania psa innych ras. Decydując się na takie zwierzę musimy być świadomi kosztów, jakie niesie to za sobą. Karma, smakołyki, niezbędne preparaty to tylko część wydatków. Jeśli dodatkowo decydujemy się na wystawianie psa to wydatki znacznie rosną. Każda wystawa niesie za sobą koszty zgłoszenia, biletów, parkingu czy nawet samego dojazdu, czasem do odległych miast. Biorąc pod uwagę jak wiele w roku jest wystaw, to czasami jak zliczymy te koszty to urastają do dużych sum. Jednak smak zwycięstwa, duch rywalizacji powoduje, że wystawy wciągają i jeśli zaczniemy już jeździć często staje się to hobby na długie lata.
Mówiąc o wydatkach musimy pamiętać również o tym, że nie unikniemy wizyt u weterynarza. Każdemu właścicielowi życzę, aby odbywało się to jak najrzadziej, najlepiej tylko, aby zaszczepić pupila. Musimy być przygotowani jednak na to, że pies może zachorować, leczenie będzie kosztowne, a czasami potrzebny będzie zabieg. Nie możemy o tym zapominać decydując się na szczeniaka. Jednak dotyczy to tak naprawdę wszystkich psów. Co jest charakterystyczne dla buldożków? Na pewno poprzez ich budowę niezbędna jest pielęgnacja fałdek na mordce oraz uszu specjalnymi preparatami.

Ile psów pani posiada? Jak się nazywają no i jakie mają charaktery?
Posiadam trzy buldogi.
Najstarsza Dusia, a właściwie ALABAMA Pogodny Duszek ma 5 lat. Kocha cały świat i w każdej chwili jest gotowa podzielić się swoimi uczuciami, zarówno z domownikami, jak i z przypadkowo spotkanymi osobami. Ma przy tym tyle wdzięku i osobistego uroku, że nie można przejść obok niej obojętnie. W domu i wśród psów, które zna i akceptuje, to wulkan energii. Pies, który nigdy się nie męczy. Zawsze wesoła, pełna uroku. Jednocześnie to bardzo wrażliwa buldożka. Źle czuje się w towarzystwie obcych psów oraz w dużych skupiskach ludzi. Dlatego jest naszym ukochanym domowym pupilem, nie biorącym udziału w zlotach i wystawach. Jest najszczęśliwsza pomiędzy domownikami – żaden pies nie potrafi tak jak ona pokazywać uczuć i tak się uśmiechać!
Yoko - 3-letnia Buldożka z warszawskiej hodowli Draczyn. Nasza duma, utytułowana buldożka odnosząca sukcesy na wystawach. Z charakteru zupełne przeciwieństwo Dusi. Bardzo powściągliwa, dostojna suczka. Buldożka, która przytuli się tylko wtedy, gdy ma na to ochotę (choć ku naszej radości ochota ta ostatnimi czasy jest bardzo częsta), która nie podejdzie do obcych ludzi. Kochająca blask fleszy (zawsze gotowa zapozować do zdjęcia) oraz tłumy. Pies, który od małego całą sobą pokazuje - urodziłam się by być gwiazdą (śmiech). Uwielbia wszystkie psy – niezależnie od tego czy są małe, czy duże. Każdy pies jest idealnym kompanem do zabaw. Trudno mi powiedzieć czy jest coś czego Yoko się boi - to pies, który ma bardzo dużo pewności siebie. Ma też w sobie bardzo dużo uroku. Być może to efekt jej pięknych oczu. Jej wielkie oczyska powodują, że przyciąga spojrzenie wielu osób. To wyjątkowy pies.
Mela - MELANIA Kręcony Loczek - 3,5 miesiąca. Nasza najmłodsza dziewczynka. Wesoły szczeniak kochający cały świat. Wulkan energii odnajdujący się w każdym miejscu.

Czy Twoje buldogi potrafią być wybredne a może kochają jakieś specyficzne przysmaki? Nie bez powodu mówi się "być jak piesek francuski"...
To są bardzo indywidualne kwestie. Obserwując moje psy widzę, że każdy ma zupełnie inne smaki. Jeden z naszych buldożków, Arrigo, uwielbiał marchewkę. Nie można było jej spokojnie obierać. Siadał w posłaniu i płakał, dopóki nie dostał swojego kawałka. Był wyjątkowy, wyczuwał od razu, gdy pojawiała się marchewka. Dla odmiany Yoko kocha kabanosy drobiowe. Nie jest to przysmak dla psów, dlatego jeśli dostaje to tylko odrobinkę, żeby poczuła smak. Jednak jak tylko usłyszy szelest folii w lodówce już czeka na swój kawałeczek...
Generalnie moje psy nie są wybredne. Być może wynika to z faktu, że od małego uczone są jedzenia suchej karmy. Nie ma mowy, żeby wybrzydzały. To bardzo inteligentne i cwane psy. Jeśli raz, drugi pokażemy im, że bunt przynosi zamierzony efekt to musimy być świadomi problemów. A to już trochę błędne koło – nie chce jeść, bo nie ma nic wyjątkowego w misce, więc dodajemy, pokazując przy tym, że takie zachowanie przynosi efekt.
Myślę, że określenie „francuski piesek” lepiej odnosi się to ogólnych zachowań. To są bardzo delikatne psy. Np. w czasie deszczu zbuntują się i ciężko pędzie wyprowadzić je na spacer, a gdy już wyjdą sprawiają wrażenie jakby starały się chodzić na pazurkach, omijając wszystkie kałuże, aby przypadkiem nie zamoczyć łapki.

A gdybyśmy mogły porozmawiać o buldożym luksusie. Czy istnieją w Polsce specjalne akcesoria, hotele, zabiegi dla buldogów?
Oczywiście, w ostatnich latach pojawiło się wiele akcesoriów dla buldogów. Piękne legowiska, obroże, szelki czy ubranka. Rasa staje się coraz popularniejsza, a to powoduje, że firmy poszerzają swój asortyment o wyroby dostosowane do potrzeb buldogów. Jeśli tylko właściciel chce kupować mu drogie produkty, aby wyróżniał się na spacerze czy aby np. legowisko psa pasowało do wystroju w domu to wybór ma ogromny.
Jeśli chodzi natomiast o zabiegi to trudno mówić o szczególnych dla buldogów. To rasa o krótkiej sierści, raczej nie wymaga specjalnej pielęgnacji także myślę, że psy tej rasy nie będą częstymi gośćmi w psich spa.

Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto