Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miss Miedwia 2011. Impreza nie dla wszystkich

Redakcja
Tegoroczne wybory Miss Miedwia miały nieco zmienioną formułę. Wybory i występ gwiazdy zaplanowano na urokliwym miedwiańskim amfiteatrze. I jak się ona sprawdziła? Oto relacja z obrzeży tej imprezy.

Od piątku pogoda straszyła chłodem i deszczem, co powodowało, że nad tą plenerową impreząz tradycjami pojawiły się dosłownie ciemne chmury. Jednak od rana w niedzielę pogoda wyraźnie poprawiła się. Zrobiło się ciepło i nad jeziorem królowało słońce. Oprócz interesującego, jak zwykle programu (w tym roku koncert Czesława Mozila znanego jako Czesław Śpiewa) to właśnie sprzyjająca niedzielna aura spowodowało, że mieszkańcy Stargardu tłumnie przybyli na miedwiańską promenadę.
Osobiście przyjechałem rowerem o godzinie 17.30. W tym czasie amfiteatr był już pełen, a przed nim kłębiły się tłumy chętnych dostać się do środka. Wstęp na amfiteatr był wolny. Jednak pan, kóry pilnował porządku grzecznie informował:
- Amfiteatr jest pełny i nie wpuszczamy już nikogo więcej. Wejście będzie możliwe, gdy inni z niego wyjdą.
Stojący w tłumie żartowali sobie, że będzie to po imprezie.
Dorośli grzecznie czekali, bądź odchodzili niezadowoleni. Młodzież jednak dawała sobie doskonale radę wchodząc po ścianie widowni „od tyłu", co uwieczniłem na załączonych fotografiach.
Ile osób było wewnątrz nie mam pojęcia, jednak patrząc na tempo wchodzenia „od tyłu" z pewnością amfiteatr był wypełniony ponad miarę. Czy bezpiecznie? Na to powinni odpowiedzieć przedstawiciele służb porządkowych i organizatorzy.
Odjechałem rowerem kilkanaście minut przed 19.00, gdy trwały jeszcze wybory. Ludzie wciąż ciągnęli w stronę amfiteatru (koncert gwiazdy był zapowiedziany na 18.00). O wynikach wyborów dowiem się z gazety, a Czesława posłucham sobie płyty.
Wygląda na to, że organizatorom przy zmianie formuły imprezy zabrakło wyobraźni. Kiedyś, gdy impreza odbywała się na plaży oceniana, że gromadziła ona do 10 tysięcy ludzi. Znając tradycję imprezy i aktywność stargardzian trudno było planować, że chętni zmieszczą się w amfiteatrze mogącym pomieścić 1200 osób.
Myślenie podobno nie boli, ale jest czynnością trudną i skomplikowaną.
P.S. Piszę ten tekst o godzinie 20, gdy impreza jeszcze trwa, co prawda nie dla wszystkich. Mam nadzieję, że zakończy się ona bezpiecznie, bo zadowolenie chętnych było dla organizatorów sprawą drugorzędną.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto