Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie parkowania w Opolu, czyli pragniemy utonąć w śmieciach

Sławek Szota
Sławek Szota
A byłem pewny, że niewidomy nie może otrzymać prawa jazdy. Jak kierowca może nie zauważyć namalowanej "koperty"?
A byłem pewny, że niewidomy nie może otrzymać prawa jazdy. Jak kierowca może nie zauważyć namalowanej "koperty"?
Taki obrazek można było zobaczyć ostatnio na ulicy Koszyka w Opolu. Uważny obserwator zauważy, że spod auta rozpaczliwie starają się wydostać jakieś białe linie.

Tak! Kierowca bezczelnie zaparkował na "kopercie"! Tabliczki z napisem "Nie zastawiać dojazdu do zsypu" też raczył nie zauważyć. 
Zdjęcie zostało zrobione w ostatnią sobotę (czyli pierwszą sobotę w tym nowo rozpoczętym roku)Część Szanownych Czytelników powie "Czego się czepiasz pismaku jeden! Przecież w sobotę nie wywozi się śmieci!
Odpowiem tak -po pierwsze: Wydaje mi się, że znak "koperty" w świecie cywilizowanym jest święty i oznacza jedno: "TU NIE WOLNO PARKOWAĆ, POD ŻADNYM POZOREM".
Jeżeli na "kopercie" jest namalowany dodatkowo symbol człowieka na wózku inwalidzkim to oznacza, że jest to miejsce dla niepełnosprawnych. I tylko dla niepełnosprawnych, a nie ich szwagrów, kuzynów czy "stryjecznej ciotki ze strony babki".
Po drugie: Zdjęcie zostało zrobione sobotę 5 stycznia. Był to pierwszy tydzień nowo rozpoczętego roku, poniedziałkiem zahaczający o rok stary.
Dodatkowy dzień wolny od pracy 1 stycznia wypadł we wtorek. Jakim cudem więc pracownicy komunalni, zwani niesprawiedliwie "śmieciarzami", mieli się uporać z całym ogromem prac?
Dodajmy, że ostatni tydzień roku też ich nie oszczędzał - w wigilijny poniedziałek pracować dłużej nie mogli. Chyba Opolanie "zjedliby" Remondis, Braci Strach czy inną firmę sprzątającą, gdyby zamiast pierwszej gwiazdki zobaczyli wesoło migające światełka śmieciarki.
Zresztą pracownicy komunalni w tym dniu pracować dłużej zapewne nie chcieli - śpiesząc tak jak większość z nas na wigilijną wieczerzę.
Wtorek i środa były wolnymi od pracy dniami Świąt Bożego Narodzenia.
Pomyślmy: w dwa dni robocze,czwartek i piątek, Firmy Sprzątające miały uporać się z górą śmieci, jaką wyprodukowaliśmy w Święta?
Tylko mityczny Herkules był w stanie takich "cudów" dokonać. I to łącząc siłę mięśni i rozumu. Zapuszczoną niemiłosiernie stajnię niejakiego Augiasza "przepłukał" zmieniając bieg rwącego strumienia.
Po trzecie, każdej firmie, w każdym tygodniu mogą trafić się jakieś wypadki, awarie sprzętu, choroby pracowników powodujące "spiętrzenie prac". I terminy trzeba potem nadganiać w "nadgodzinach" lub soboty.
Obraz prawdziwej paranoi można zobaczyć w Opolu przy ulicy Wrocławskiej. Tam napisy przed wieżowcami głoszą "Nie zastawiać dojazdu do zsypów wtorek, piątek w godzinach od 8.00 do 14.00 (zdjęcie 5)
Można się zastanowić czemu zostawia się Firmom Komunalnym AŻ TAK DUŻO CZASU? A nie wystarczyłaby 1 godzina, raz w tygodniu? Przecież tak bardzo kochamy nasze samochodziki i MUSIMY je parkować. Po co jakieś trawniki, piaskownice, dojazdy do zsypów czy drogi pożarowe?! Na co takie marnotrawstwo miejsca!?
Pomysł z ulicy Wrocławskiej proponuję rozszerzyć na drogi "alarmowego dojazdu" zwane  "drogami  pożarowymi". Ustalmy, że pożary są dopuszczalne np:w środy w godzinach od 10.00 do 12.00. A najlepiej, to pożary zgłaszać z co najmniej 2 tygodniowym wyprzedzeniem. I będzie sobie można parkować na drogach pożarowych!  Ile dzięki temu przestrzeni parkingowej uzyskamy!
Nisko chylę czoła przed "śmieciarzami". Tak nieładnie i niesprawiedliwie wielu z nas określa tych pracowitych ludzi. Ich praca jest cenna i potrzebna.
I to bardzo źle, że niektórzy z nas, parkując swe auta bez wyobraźni, utrudniają tym ludziom wykonywanie swoich obowiązków. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto