Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moskal i Brzostowski zakopali topór wojenny

Redakcja
- Dawniej dwór w Straszęcinie był między nami kością niezgody. Dziś, to dzięki niemu, doszliśmy do porozumienia – mówi Edward Brzostowski, były burmistrz Dębicy. – Ta decyzja bardzo mnie cieszy – komentuje Krzysztof Moskal, wójt gm. Żyraków.

XVIII-wieczny dworek w Straszęcinie (gm. Żyraków), o którym mowa, od wielu lat jest dzierżawiony od Agencji Nieruchomości Rolnych przez Edwarda Brzostowskiego. To on doprowadził do remontu zabytkowej budowli. Gdy w połowie 2007 roku kończyła się umowa Brzostowskiego o dzierżawę, Krzysztof Moskal zaczął starać się o nieodpłatne przejęcie budynku przez gminę. Argumentował, że Brzostowski nie może traktować dworu jak swojej własności, że zabytek powinien służyć mieszkańcom. – Skoro go wyremontowałem, mam do niego prawo – odpowiadał były burmistrz Dębicy.
Obaj panowie nie kryli niechęci wobec siebie, a za pośrednictwem mediów nie szczędzili sobie nawzajem cierpkich uwag. Konflikt podgrzewały zadawnione pretensje, m.in. zapędy Brzostowskiego, by rozszerzać granice miasta kosztem Straszęcina i Zawierzbia oraz o poligon w Zawierzbiu (Dębica kupiła go od Agencji Mienia Wojskowego za rządów Brzostowskiego, mimo że leży w granicach gm. Żyraków, która także starała się o jego kupno – dopisek red.). W 2007 roku ANR przedłużyła jednak umowę dzierżawy Edwardowi Brzostowskiemu. A wójt Moskal musiał obejść się smakiem. Głośny spór przycichł ale wzajemna niechęć pozostała. Do czasu.
- Pan Moskal ponownie złożył mi propozycję, żebym zrezygnował z dzierżawy. Gmina Żyraków nadal chce nieodpłatnie przejąć dworek. Zgadzam się – oznajmił niespodziewanie Edward Brzostowski. Skąd taka zaskakująca decyzja? – Przemyślałem kilka spraw. Ja dbałem o dwór jak najlepiej. Przywróciłem mu lata świetności. Teraz powinien być przeznaczony dla mieszkańców – tłumaczy Brzostowski.
- Chcemy w dworku utworzyć m.in. salę ślubów, także salę obrad gminnej rady, również izbę pamięci – wylicza wójt Krzysztof Moskal. Przy okazji nie kryje satysfakcji, że nareszcie udało się zakopać wojenny topór. – Bardzo się cieszę z tej zgody. Doceniam gest pana Brzostowskiego. Stosowne porozumienie podpiszemy jeszcze w listopadzie – zapowiada Moskal.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto