Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nałęczów walczy o obwodnicę miasta

redakcja
redakcja
redakcja
Obwodnica jak płuca dla serca - pod takim hasłem, w piątek 15 maja spotkają się na specjalnym kongresie w Nałęczowie uczeni, samorządowcy, ministrowie z kilku resortów. To efekt lobbingu, który od dłuższego czasu prowadzi miasto na rzecz niezbędnej inwestycji drogowej.

 
– To wydarzenie bez precedensu. Choć miasto walczy o obwodnicę od dziesięcioleci, nigdy do tej pory nie udało się zainteresować tym ważnym tematem tak wielu decydentów – mówią nałęczowscy urzędnicy. Według ich obliczeń, sala balowa Pałacu Małachowskich powinna zapełnić się do ostatniego miejsca.
 
Rzeczywiście, lista zaproszonych na kongres jest bardzo długa i znajdują się na niej głośne nazwiska. Oprócz najwyższych władz województwa i kompletu posłów z Ziemi Lubelskiej, o niezbędnej dla uzdrowiska obwodnicy będą dyskutowaćpodyskutują ministrowie i wiceministrowie z kilku resortów. Swoje zdanie wyrażą szefowie nałęczowskich sanatoriów, oraz przedstawiciele największych przedsiębiorstw – „Nałęczowianki” i „Cisowianki”.
 
Nie zabraknie również merytorycznych wystąpień, które zapowiedział m.in. podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Katarzyna Sobierajska i Krzysztof Herman z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. O możliwościach logistycznych i transportowych będzie przekonywał ekspert z SGH – prof. dr. hab Krzysztof Rutkowski wspierany przez prof. Bogusława Liberackiego. Na zakończenie kongresu uczestnicy wypracują dokument końcowy.
 
– Temat jest ważki. Cieszymy się, że udało się zainteresować nim poważne osoby. Liczymy na wypracowanie dokumentu o dużej wadze, a który pomoże później w bojach o środki finansowe – uważa burmistrz Andrzej Ćwiek.
 
Jak w Augustowie
Niedawno Nałęczów stoczył batalię o podtrzymanie statusu uzdrowiska, zagrożonego przez zdecydowanie przekroczone normy dopuszczalnego hałasu. Przypomnijmy, że miasto mogło utracić swoją rangę uzdrowiska na mocy ustawy z 2005 roku, które obliguje miasta uzdrowiskowe do przeprowadzenia tzw. operatu potwierdzającego zdrowy klimat. Wytyczne są rygorystyczne.
 
Mówią m.in. o dopuszczalnym poziomie hałasu, który w Nałęczowie został przekroczony o 20 proc. To efekt ruchu samochodowego, który tranzytem odbywa się przez centrum. Mieszkańcy porównują nawet swoją sytuację do tej, z którą zmaga się Augustów. – Prowadzę pensjonat przy ul. Armatnia Góra i co 15 minut przejeżdża tędy ciężarówka. Budynek trzęsie się w posadach – załamuje ręce Irena Denko, właścicielka dwóch nałęczowskich pensjonatów. W całym miasteczku trudno o inne głosy.
 
Plan naprawczy nie załatwi sprawy
W listopadzie ubiegłego roku ministerstwo zażądało od władz Nałęczowa wprowadzenia planu naprawczego. Po jego przedstawieniu warunkowo podtrzymało status, ale kompleksowo sytuację może rozwiązać jedynie budowa obwodnicy. O tę inwestycję od wielu lat zabiegają kolejne władze miasta. Jak dotąd estakady omijające miasto istnieją jedynie na papierze.
 
– Musimy dbać o zrównoważony rozwój regionu. Budowa obwodnicy pochłonęłaby prawie połowę tych środków, ale Nałęczów byłby okrętem flagowym regionalnej polityki uzdrowiskowej. Będziemy szukać pieniędzy z zewnątrz – mówił wówczas wicemarszałek Jacek Sobczak.
 
Planowana obwodnica ma liczyć 14 kilometrów. Projekt znalazł się na liście rezerwowej Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013, ale brakuje środków na jego realizację. Szacunkowy koszt budowy to 80 mln zł.
 
Paweł Grzegorczyk
 

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto