Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nikt nie chce dominanty

Redakcja
Dominanta od niemal pięciu lat czeka na galerię Nova Park. Budowa gigantycznego centrum właśnie dobiega końca. Oba budynki dzielić będzie dosłownie kilka kroków, co świetnie widać z lotu ptaka.
Dominanta od niemal pięciu lat czeka na galerię Nova Park. Budowa gigantycznego centrum właśnie dobiega końca. Oba budynki dzielić będzie dosłownie kilka kroków, co świetnie widać z lotu ptaka. graf. Caelum Development
Dominanta? Architekt i urbanista: - To po prostu porażka! Szef Rady Miasta: - Najlepiej byłoby ja zrównać z ziemią. Fachowiec od nieruchomości: - Nie trafiła w swój czas. Administrator: - No i co ja mam do tego dodać?!

Nie udał się kolejny, ósmy już przetarg na wynajęcie pomieszczeń pod dominatą. Nikt nie chciał wynająć choćby jednego z ośmiu boksów, które Ośrodek Sportu i Rekreacji próbował wydzierżawić. - Puste były, puste będą. I to ile już lat? - zastanawiał się wczoraj Janusz Grzybicki, którego spotkaliśmy w pustym, ciemnym przejściu podziemnym. Sprawdziliśmy: w tym roku będzie pięć lat, bo dominantę uroczyście otwarto w 2007 r. Od tamtej pory wprowadził się pod nią jeden przedsiębiorca, który prowadzi tu kawiarnię (pisaliśmy o nim wiele razy, nie krył nigdy, że kroku żałuje, bo mało kto podziemnym tunelem dziś chodzi). Nikt inny poza nim nie odważył się na inwestycję. Pomimo ośmiu przetargów. - Obym się mylił, ale kolejne też nie wypalą. To potworek, zaprojektowany bez sensu, który najlepiej byłoby zburzyć i zasypać ziemią. Współczuję OSiR-owi, że ma takie kukułcze jajo podrzucone przez urząd, który przed laty postawił to coś, nie zastanawiając się, czemu miałoby służyć - słyszymy od szefa Rady Miasta Jana Kaczanowskiego. Czy radni mogliby jakoś pomóc w tej sprawie? - Nie ma jak. To nieruchomość w zarządzie ośrodka. Możemy tylko trzymać kciuki - mówi Kaczanowski. O wyburzeniu faktycznie nie ma mowy. Bo po pierwsze: zainwestowano tutaj grube miliony (razem z przebudową dróg i mostu 47 mln). A po drugie: byłaby to po prostu niegospodarność.Pewny powodzenia dominanty jest nasz kolejny ekspert - od nieruchomości. Zdaniem Artura Radzińskiego będziemy jeszcze zaskoczeni popularnością boksów w przejściu podziemnym. - Pierwszy warunek: promocyjny czynsz, by ktoś zdecydował się zaryzykować. Drugi, ale ważniejszy: ludzie. Proszę popatrzeć na inne tunele i przejścia w ruchliwych miejscach jak np. dworce. Są atrakcyjne dla drobnej gastronomii czy usług, bo zmuszają ludzi do przechodzenia obok. Tak też będzie z Novą. Ale nie zmienia to faktu, że zaprojektowano te pomieszczenia na zasadzie: no, zbudujemy jakieś boksy i zobaczymy, jak to wyjdzie - ocenia były radny.Ma wiele racji. Pomieszczenia pod ,,pająkiem'' przeciekają, nie mają ogrzewania, nie do końca sprawdza się kanalizacja, do tego nie ma dobrej wentylacji. - Jeśli buduje się takie miejsca pod dzierżawę, to zawsze zakłada się funkcję gastronomiczną, bo jest najbardziej wymagająca. Ale dzięki temu można w nich prowadzić mniej wymagające biznesy. U nas kompletnie o tym nie pomyślano - kwituje Radziński.Szef OSiR-u Włodzimierz Rój... zgadza się z opiniami naszych ekspertów. - Ale nie zwalnia mnie to ze starań o zdobycie dzierżawców. Ten przetarg nie wyszedł, owszem, ale spróbujemy jeszcze raz, w marcu, tuż przed uruchomieniem galerii. Wrócimy też do niższej ceny 15 zł za mkw. (teraz było 30 zł - red.) - mówi dyr. Rój.Jeśli i wtedy się nie uda? - Musi się udać - nie daje za wygraną szef ośrodka. Ale jeśli by się nie udało? Pytamy, czy dobrym pomysłem byłoby urządzenie tu punktu informacji turystycznej o mieście. - Będzie tu przecież sporo klientów spoza Gorzowa, a i bulwar jest blisko przytakuje szef Rady Miasta. Kazimiera Linkowiak podpowiada wydzierżawienie pomieszczeń organizacjom pozarządowym. - Tyle jest w Gorzowie stowarzyszeń, fundacji? Może tutaj by się odnalazły? - myśli na głos. Rój odpowiada: - Jestem otwarty na pomysły, ale najpierw jeszcze raz spróbujemy na tym zarobić.Co na to fachowcy od promocji? Dyrektor Małgorzata Pera powiedział nam wczoraj zaskoczona: - Nie rozważaliśmy nigdy i nie rozważamy takiej lokalizacji dla punktu informacji turystycznej.KOMENTARZRoman Ropelaarchitekt i urbanista- Dominanta to po prostu porażka. Jest niefunkcjonalna, nie ma zejścia z najbardziej uczęszczanego kierunku. Domyślam się, że z powodów hydrotechnicznych, ale w takim razie czemu wykonano to byle jak? Pomimo tego nie skreślam nieszczęsnej konstrukcji. Ostatecznym testem będzie otwarcie Novej Park. Galeria na 140 sklepów ma ruszyć na przełomie marca i kwietnia. Pod dominantą będzie więc ruch. Pytanie, czy na tyle duży, by zachęcić przedsiębiorców do wynajęcia boksów.DAJ ZNAĆMasz ciekawy pomysł na zagospodarowanie pomieszczeń pod dominantą? Daj nam znać. Najlepsze opiszemy, sprawdzimy, czy są realne. Wszystkie przekażemy OSiR-owi. Czekamy na propozycje: [email protected] Nova Park ożywi dominantę? 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto