Remont zakończył się kilka tygodni temu. - Już następnego dnia chuligani zdewastowali drzwi wejściowe do klatki schodowej i rozbili plafon świetlny, na którym widniał numer bloku - relacjonuje Andrzej Goniewicz, jeden z lokatorów.
- Teraz ze ściany wystają niezabezpieczone kable, a do naszego bloku trudno trafić. Chciałem coś wysłać, więc zamówiłem kuriera. Kierowca zadzwonił do mnie, mówiąc, że od kilku minut błądzi po osiedlu i nie może znaleźć podanego adresu. Przecież podobny problem może mieć kierowca karetki wezwanej do chorego czy straż pożarna, a wtedy liczy się każda sekunda! Już czas najwyższy, żeby tabliczka wróciła na swoje miejsce.
Mieszkańcy interweniowali u zarządcy bloku, w firmie Turhand-Ret w Opolu.- Sprawa z pozoru wydaje się błaha, ale jakoś trudno ją załatwić - denerwuje się Czytelnik. - Ileż można czekać? Człowiek wydaje pieniądze na telefony, a tu jak grochem o ścianę! Drzwi do klatki schodowej też trzeba naprawić, nie chcemy pod naszymi mieszkaniami domokrążców.
W imieniu lokatorów z ul. Sieradzkiej 11 skontaktowaliśmy się z Januszem Kramarzem, zastępcą dyrektora ds. wspólnot mieszkaniowych w firmie Turhand-Ret.
- Wyślę pracownika, żeby wymienił rozbity plafon z numerem budynku. Naprawimy też drzwi wejściowe - obiecuje Janusz Kramarz. - Numery telefonów do naszej administracji znajdują się na okładce książeczki opłat za lokale. Tam prosimy dzwonić i zgłaszać usterki.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
