Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obok Galerii Dębickiej zamiast ronda będzie zwykłe skrzyżowanie

Redakcja
Na wrzesień zaplanowano finał inwestycji, która przez lata budziła kontrowersje. Chodzi o gruntowną przebudowę ruchliwego skrzyżowania u zbiegu ulic Nosala, Chopina i Ligęzów.

Kilka lat temu miasto było o krok od wybudowania w tym miejscu ronda, za które nie zapłaciłoby ani złotówki. W 2010 roku Andrzej Reguła - zastępca Mariusza Szewczyka, ówczesnego burmistrza Dębicy - informował, że 700 tys. zł ratusz otrzyma z programu GAMBIT. Milion zł natomiast miała dołożyć firma CD Locum, czyli właściciel sąsiadującego ze skrzyżowaniem budynku, w którym działa centrum handlowe Galeria Dębicka.Nici z milionaDo galerii codziennie przyjeżdżają samochody dowożące towar oraz klienci działających tu sklepów i instytucji. Firma chciała zapewnić im bezpieczny i wygodny dojazd, dlatego obiecała lwią część kasy potrzebnej na budowę ronda. Rozmowy władz Dębicy z przedsiębiorcą toczyły się mimo sprzeciwu mieszkańców.Kilka rodzin sąsiadujących ze skrzyżowaniem, odmawiało odstąpienia nawet części swoich działek. Protestujący uważali, że rondo znajdzie się zbyt blisko ich domów i stare budownictwo ucierpi pod wpływem natężania ruchu. Ostatecznie jednak rozstrzygnięto przetarg i wyłoniono wykonawcę ronda. Miasto dopięło wszystkie formalności na ostatni guzik i... zostało na lodzie. Firma CD Locum nie przekazała obiecanego miliona, a Dębicy nie stać było na wyłożenie brakującej kwoty.W efekcie ratusz zrezygnował z pieniędzy z GAMBIT-u, a temat przebudowy skrzyżowania ucichł na długie miesiące.Z chodnikiem dla pieszychSprawa powróciła jesienią ubiegłego roku. Podczas sesji rady miejskiej pod głosowanie przedłożono projekt uchwały zezwalającej miastu na pożyczenie 980 tys. zł, które w całości miałyby sfinansować przebudowę skrzyżowania. – Zgodnie z wnioskami protestujących mieszkańców to nie będzie rondo tylko zwykłe skrzyżowanie z chodnikiem dla pieszych – tłumaczył wtedy rajcom Paweł Wolicki, burmistrz Dębicy.Niektórym radnym nie spodobało się, że cały koszt inwestycji ratusz chce wziąć na siebie. Pojawił się nawet pomysł złożenia CD Locum oferty nie do odrzucenia pod postacią postawienia na skrzyżowaniu znaku zakazującego przejazdu samochodom o wadze powyżej 3,5 tony. Taka forma nacisku miała skłonić dawnego partnera miasta, żeby wywiązał się z wcześniejszych deklaracji. - To bardzo nieelegancka propozycja. Ja jej nigdy nie przedstawię żadnemu przedsiębiorcy, to przypomina szantaż – komentował burmistrz.Zgoda na pożyczkęPaweł Wolicki podkreślał, że nie zamierza wracać do dawnych ustaleń z CD Locum i przedłużać sprawy kolejnymi negocjacjami, bo najważniejsze jest bezpieczeństwo użytkowników skrzyżowania, którymi są głównie dębiczanie. Większość głosujących poparła burmistrza i zgodziła się na zaciągnięcie przez miasto pożyczki na realizację drogowej inwestycji.Roboty budowlane u zbiegu Nosala, Chopina i Ligęzów ruszyły w ubiegłym miesiącu. Prace mają potrwać do końca września. – Skrzyżowanie będzie znacznie szersze i bezpieczniejsze dla kierowców i pieszych – zapewnia Jerzy Gągała, zastępca burmistrza Dębicy. 

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto