Ochrona środowiska na terenie gm. Kowal!!!

 Dbając o swoje zdrowie i dobre samopoczucie podczas spacerów po terenie naszej miejscowości natknąłem się na dwa składowiska eternitu. W pierwszej chwili pomyślałem sobie, że to coś nowego dla rozwoju naszej gminy, może nowy sposób na podbudowanie budżetu gminnego. Ale z drugiej strony, to nie zbyt pocieszająca informacja dla mieszkańców Gołaszewa Piaski i turystówodwiedzający i wypoczywających  w pobliskiej Agrofarmie, bo właśnie u nas zostały utworzone dwa miejsca do utylizacji eternitu przez osoby nieodpowiedzialne.
Domyślam się, że najprawdopodobniej mieszkańcy, którzy w ostatnim okresie remontowali swoje domy, pozbyli się płyt azbestowych w taki oto sposób. Nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale połamane i pokruszone płyty leżą na wierzchu, niezabezpieczone w żaden sposób!!! Jak możemy czuć się bezpieczni w takim sąsiedztwie, to pytanie kieruję do władz samorządowych gminy Kowal, a także do służb odpowiedzialnych za dbanie o bezpieczeństwo środowiskanaturalnego.
Mam nadzieję, że na reakcję władz samorządowych oraz osób odpowiedzialnych za ochronę środowiska nie będziemy musieli zbyt długo czekać, a winni zostaną szybko ustaleni przez Policję i pociągnięci do odpowiedzialności za swoja lekkomyślność, bo płyty leżą w tych miejscach od lata lub jesieni ubiegłego roku. Są jeszcze na miejscu ich pozostawienia ślady ciągnika rolniczego i przyczepy oraz innego pojazdu. Co prawda sprawcy nie zostali zatrzymani na gorącym uczynku, ale podpowiem, że łatwo dotrzeć do nich, wystarczy tylko przeanalizować dane dotyczące budynków pokrytych eternitem w poszczególnych miejscowościach (a takie dane posiadają urzędnicy gminy), które w tym okresie zmienili pokrycie dachu, a następnie ustalić jaka firma wykonała wymianę dachu oraz gdzie złożyła do utylizacji płyty eternitu, to nie jest takie trudne i nie do ustalenia!!!
 
Ja rozumiem, że każdy kto ma dach pokryty płytami eternitu będzie musiał go kiedyś, a dokładnie do końca 2032r wymienić bo tak stanowią przepisy. Ale szanowni mieszkańcy, aby to było zgodne z obowiązującymi przepisami, a przede wszystkim ze zdrowym rozsądkiem, to płyty azbestowo-cementowe powinny być usunięte przez koncesjonowaną firmę i złożone w wyznaczonych do utylizacji miejscach, a nie gdzie popadnie i gdzie się komuś podoba, tak stanowią przepisyprawa obowiązujące w naszym kraju!!! Bo nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, jakie zagrożenie niosą płyty azbestowe, przecież realne zagrożenie dla zdrowia pojawia się wtedy, gdy włókna azbestowe zostaną uwolnione z cementowej otoczki, do czego dochodzi wskutek uszkodzenia płyt, podczas ich cięcia i kruszenia oraz na skutek naturalnego starzenia się spoiwa cementowego. Szanowni mieszkańcy, takim postępowaniem sami sobie szykujemy szybszą zagładę!!! Dodam na koniec, że takich miejsc na mapie naszej gminy w nadchodzących latach będzie dużo więcej,bo jeszcze bardzo dużo domów i budynków gospodarczych jest pokrytych eternitem.A co o tym stanowią przepisy, bo przecież demontaż pokryć eternitowych jestobwarowane szeregiem nakazów i zakazów.
„Płyty zawierające azbest muszą być na przykład usuwane z dachów przez specjalnie przygotowane do tego zadania ekipy. Składowanie eternitu może się natomiast odbywać na specjalnie przystosowanych do tego celu wysypiskach.
Zamiar usunięcia płyt azbestowo-cementowych należy zgłosić w terenowym organie nadzoru budowlanego na 30 dni przed planowanym rozpoczęciem robót.
Do zgłoszenia musi być dołączony akt własności gruntu lub inny dokument uprawniający do dysponowania terenem, na którym będą przeprowadzane prace. Często formalność tę załatwia firma podejmująca się rozbiórki. W zgłoszeniu trzeba wyszczególnić zakres prac rozbiórkowych, sposób ich przeprowadzenia oraz podać przewidywaną ilość odpadów. Należy także wymienić firmę, która rozbierze pokrycie z podaniem numeru koncesji, na mocy której może ona prowadzić taką działalność. Uwaga! Nie należy samodzielnie usuwać płyt azbestowych, wymaga tobowiem zachowania szczególnych środków ostrożności, aby nie narażać się na wdychanie włókien azbestu! Koncesjonowanej firmie za usunięcie 100-metrowego dachu z eternitu trzeba zapłacić od 1,2 do 3 tys. zł. To koszty, które często zniechęcają inwestorów, dlatego też wiele gmin dofinansowuje wymianę takich pokryć. Pomoc oferują także Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska”.
 
Reasumując, mam nadzieję, że mój apel wezmą sobie do serca pracownicy urzędu gminy Kowal odpowiedzialni za ochronę środowiska i podejmą błyskawiczną reakcję w powyższym temacie. Na koniec podpowiem, że składowiska płyt znajdują się w ternie Gołaszewo Piaski, a dokładnie, jadąc drogą do miejscowości Warząchewka, należy skręcić w prawo na wysokości rozjazdu dróg gruntowych, w kierunku lasu i miejsca pobierania piasku, gdzie pierwsze składowiskoznajduje się po lewej stronie drogi przed wyrobiskiem, a drugie jadąc dalej prosto w kierunku lasu i rzeki Rakutówki, po prawej stronie drogi, lecz po minięciu wyrobiska pisaku należy skręcić w prawo wzdłuż linii energetycznej, i na wysokości słupa energetycznego Nr. 8/12 znajduje się drugie składowisko eternitu.