MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Orzeł nie zamierza obniżać lotów

Wiesław Kraj
Zespoły podeszły do meczu z dużym respektem, chociaż lokaty w tabeli wskazywały faworyta, a był nim Orzeł, grający na swoim boisku. Gospodarzy spotkała niemiła niespodzianka. W 18 min goście przeprowadzili ładny atak prawą stroną, piłkę dostał Deryniowski i niepokojony przez obrońców strzałem w dłuższy róg pokonał Betleję.

Radość przyjezdnych trwała zaledwie 3 min. Centrował z lewej strony Połomski i Strzeboński atakowany przez Łabusia wpakował głową piłkę do bramki. Po wyrównaniu Orzeł osiągnął lekką przewagę, którą w 32 min sfinalizował Guzik kapitalnym strzałem z około 30 m. Końcowy rezultat ustalił Łabuś, wykorzystując asystę Połomskiego. W II połowie gra "siadła". Gospodarze prowadząc dwiema bramkami nie wysilali się i zagrali zdecydowanie w defensywie. Świt osiągnął optyczną przewagę i w 55 min miał szansę na kontaktową

bramkę, jednak strzał Deryniowskiego nogą na poprzeczkę wybił Betleja, a obrońcy zdołali wyekspediować futbolówkę na środek boiska. W 63 min Krzyściak główkował w słupek. Świt osiągnął wyraźną przewagę, która jednak kończyła się przed "szesnastką" Orła. Gospodarze poczuli się zagrożeni, więc na ostatni kwadrans otrząsnęli się z przewagi Świtu i byli zespołem lepszym, ale bez efektu bramkowego. Na uwagę zasłużył grający po lewej stronie z Łabusiem, po dwukrotnych asystach bramkowych, Tomasz Połomski. Orzeł nadal gra bardzo dobrze, dysponuje dobrym przygotowaniem fizycznym, czego dowodem było ostatnie 15 minut.

Orzeł Piaski Wielkie - Świt Krzeszowice 3:1 (3:1) Bramki: Strzeboński 21 samob., Guzik 32, Łabuś 42 - Deryniowski 18. Sędziował: Gonet. Widzów: 100. Orzeł: Betleja - Bieńkowski, Ojidrogbe, Wajda, Załęga - Guzik, Łazarczyk (80 Chryczyk), Wolak, Petho - Połomski, Łabuś (66 Boroń). Świt: Bury - Kalinowski, StrzebońskiI, Ali, Ciękosz - Krzyściak (70 Krzysiak), Deryniowski, Sarota (61 Mirek), Marszałek - Dąbek (32 Molik), Pindiur.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto