Pierwszy trening Włocłavii. W IV lidze nie zagra Victoria Koronowo

W środę o godzinie 16.30 rozpocznie się pierwszy trening czwartoligowca. Poprowadzi je Wiesław Borończyk, który ma jutro uzgodnić warunki pracy we włocławskim klubie.Działacze dopinają ostatnie transfery. Nowym zawodnikiem został Piotr Hadaś, który minionym sezonie był wypożyczony z Lidera do trzecioligowej Unii Janikowo.Trwają zaawansowane rozmowy w sprawie pozyskania Rafała Bobrowskiego (LTP Lubanie) i bramkarza Michała Kaźmierczaka (Lider). Wiele wskazuje, że zawodnikami Włocłavii będą także Łukasz Lewandowski i Łukasz Pałczyński Piłkarze Lidera w minionym sezonie występujący w LTP.W sobotę włocławianie zagrają już pierwszy z 9 zaplanowanych sparingów. W Lubaniu (godz. 17) zmierzą się z Unią Solec Kujawski z którą przegrali walkę o awans do 3 ligi. Dodajmy, iż ponownie w czwartoligowcu grać będą Mateusz Ewert, Jakub Feter i Mariusz Cichowlas. Zawodnicy zostali pozyskani na zasadzie transferów definitywnych z Lecha Rypin. Podobnie, jak z Lidera Włocłavia Bartosza Czaplickiego, Bartłomieja Fetera i Piotra Szczęsnego. W piątek okazało się, że licencji na grę w II lidze nie otrzymali Czarni Żagań. To oznacza, że ich miejsce zajmie Tur Turek. W tej sytuacji w trzeciej lidze kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej grać będzie nadal Notecianka Pakość, która została zdegradowana w minionym sezonie. To dobra informacja dla Krajny Sępólno Krajeńskie, która tym samym utrzymała się w czwartej lidze. Nieoczekiwanie do rozgrywek tej klasy nie przystąpi Victoria Koronowo. Zespół praktycznie ze spadkiem z 3 ligi pogodził się już w przerwie zimowej minionego sezonu. Zdecydował się jednak ogrywać zawodników w rundzie wiosennej, aby zdobyli potrzebne doświadczenie do gry w niższej klasie. W piątek działacze Victorii zadecydowali (względy finansowe) nie zgłaszać zespołu do czwartoligowych rozgrywek.- Klub posiada zobowiązania finansowe, których nie jest w stanie samodzielnie udźwignąć. Opłaty związane z zarejestrowaniem zawodników, ubezpieczeniem, opieką lekarską, opłatami sędziowskimi czy kosztami związanymi z organizacją spotkań znacznie przewyższają budżet klubu. Nasza decyzja ta ma zapobiec dalszemu zadłużeniu Victorii Koronowo i jej zniknięciu z piłkarskiej mapy Polski - informuje Robert Wiśniewski z zarządu klubu.To oznacza, że szansę gry w czwartej lidze otrzyma kolejny spadkowicz Unia Gniewkowo (dziś wieczorem ma zapaść decyzja czy zespół skorzysta z tej szansy). Jeżeli Unia zdecyduje się grać w 4 lidze (lub kolejny klub w kolejce Chełminianka Chełmno) w lidze okręgowej gr. 2 utrzyma się MGKS Lubraniec. Jednak spadkowicz nie jest zainteresowany grą w kujawsko-pomorskiej piątej lidze.- W tej chwili nie jesteśmy finansowo na to przygotowani. Rezygnujemy z możliwości występów w przyszłym sezonie ponownie na szczeblu wojewódzkim. Skupiamy się na przygotowaniach i grze we włocławskiej A klasie - powiedział Rafał Marciniak, prezes MGKS Lubraniec.Kolejny spadkowicz Sadownik Waganiec chce grać nadal w lidze okręgowej.- Jeżeli będzie taka możliwość na pewno z niej skorzystamy - powiedział Krzysztof Dróbkowski, piłkarz a zarazem wiceprezes Sadownika, którego nadal prowadzić będzie trener Jacek Majewski.Przypomnijmy, iż niedawno inny spadkowicz z ligi okręgowej Zjednoczeni Piotrków Kujawski (od poniedziałku trenerem zespołu został Jacek Gawinecki) także będzie występował w 5 lidze. To skutek rezygnacji z gry w tej klasie LTP Lubanie. Wycofanie Victorii, utrzymanie Unii oraz Sadownika oznacza, że we włocławskiej A klasie nadal występować będą piłkarze Cheko Skórzno.