Południowa Obwodnica Warszawy. Strażacy odmówili odbioru inwestycji. ''Wentylacja nie działa prawidłowo"

W tunelu POW wciąż trwają testy i odbiory. We wrześniu GDDKiA badając właściwości ułożonej nawierzchni betonowej wykryła nieprawidłowości przez co trzeba było skuwać asfalt i ułożyć nowy. Teraz, jak poinformowała ''Gazeta Stołeczna'', w czasie próby zadymienia nie zadziałała prawidłowo wentylacja.

Zgodnie z relacją, strażacy wywołali w tunelu pożar, by sprawdzić systemy bezpieczeństwa, jednak wentylatory miały pracować dopiero, gdy ręcznie włączyli je pracownicy centrali nadzoru. A wcześniej GDDKiA zapewniała przecież, że tunel jest naszpikowany kilkunastoma systemami bezpieczeństwa i czujniki automatycznie reagują na nieprawidłowe wartości temperatury czy wyższy poziom niektórych gazów w powietrzu pod ziemią.

Zobaczcie też: Wybudują trasę rowerową nad tunelem POW. W przetargu cztery chętne firmy

Na pytania ''GW'' o niedziałającą wentylację rzeczniczka GDDKiA w Warszawie Małgorzata Tarnowska odpisała ogólnikowo, że ''próby z dymem będą powtarzane''. Dodała, że ma to związek z wprowadzeniem modyfikacji w sterowaniu wentylacją celem zwiększenia jej niezawodności, a sterowanie wentylacją odbywa się automatycznie.

Mimo wszystkich problemów, drogowcy nadal podtrzymują, że termin otwarcia tunelu dla kierowców to jesień tego roku. Przypominamy, że kalendarzowa jesień kończy się 21 grudnia.

Zobaczcie też: Kiedy otwarcie tunelu POW? Bukmacherzy przyjmują zakłady na termin oddania inwestycji do użytku