Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar na Starówce: "Ktoś podpalił nam drzwi"

boa
boa
O włos od tragedii. Około 14.00 w kamienicy na Starym Mieście wybuchł pożar. Na miejsce przyjechały dwa drabiniaste wozy strażackie. Trzyosobowa rodzina jest pod opieką lekarzy.

Płomienie wybuchły w budynku przy Krakowskim Przedmieściu 81. – Ktoś podpalił nam drzwi. Całe szczęście, że ogień nie wdarł się do lokalu – mówi MM-ce pan Darek, który mieszka na trzecim piętrze. On, jego żona i malutkie dziecko trafili do szpitala. Są na obserwacji.

Na miejsce przyjechały błyskawicznie wszystkie służby: karetka, radiowozy i dwa wozy drabiniaste. – Istniało ryzyko, że trzeba będzie ewakuować rodzinę przez okno. Ale policjanci ugasili płomienie jeszcze zanim przyjechaliśmy. Koledzy wykazali się refleksem. Ogień mógł się przecież rozprzestrzenić na cały budynek – tłumaczy aspirant Wojciech Antosik ze stołecznej straży pożarnej.

Policja ustala przyczynę wybuchu ognia. Pan Darek nie ma jednak wątpliwości: ktoś celowo podpalił drzwi. – Wiele osób mogło to zrobić. Starówka uchodzi za bezpieczną okolicę, ale wcale taka nie jest. Kręci się tu mnóstwo pijanych osób, a w nocy na klatce śpią bezdomni – opowiada lokator.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto