Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed żużlowym meczem

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
Zaległy pojedynek żużlowej ekstraligi pomiędzy zielonogórskim Falubazem a Włókniarzem Częstochowa zakończył się zwycięstwem naszych ulubieńców 54:36. Wynik z kategorii spodziewanych. Coś mnie jednak zdziwiło.

   Kilka godzin przed spotkaniem, na parkingu przy nowym cmentarzu, przy sprzęcie zawodnika gości Jonasa Davidssona krzątali się jego mechanicy. Szykowali motocykle do zawodów.
   Szwed w sobotę startował w rundzie kwalifikacyjnej Indywidualnych Mistrzostw Świata w duńskim Fjelsted. Zdobywając 9 punktów wywalczył awans do następnej rundy. Po zawodach J. Davidsson, Fredrik Lindgern (Falubaz) oraz Tai Woffinden (Włókniarz) obrali kierunek na Zieloną Górę. Normalny cykl w żużlowym cyrku.
   Dlaczego jednak motocykle jednego z zawodników szykowane były poza stadionem? Mechanicy spokojnie przekazali, że to normalka. Jonas Davidsson nie jest jeszcze gwiazdą, nie ma dla niego miejsca na stadionowym parkingu przed zawodami. Przywykli do takich sytuacji.   Jeżeli coś im przeszkadzało to brak wody na umycie motoru, na którym startował we Fjelsted. Szykowali jednak dwa inne. Z jakim skutkiem? J. Davidsson podczas tego meczu był najlepszym zawodnikiem z 17 punktami. Prawie połowa zdobyczy drużyny!
   Kibice mówili, że są nawet zadowoleni bo mogą z bliska obserwować przygotowania do zawodów. Przy okazji spokojnie porobić zdjęcia. No i szybciej upływa czas do momentu otwarcia stadionowych bram. Zresztą dla nich to nie novum. Kilku żużlowcom właśnie w tym miejscu szykowano sprzęt.
   A ja myślę coś innego. Jeżeli miejsce przygotowania okaże się szczęśliwe dla kolejnych zawodników i fama się rozniesie to może jednak zrobić miejsca w parkingu dla wszystkich? Bo dlaczego mają mieć ,,dzień konia" właśnie u nas? Bonusy też są ważne w ostatecznym rozrachunku.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto