Ruch lotniczy w Polsce 209
AirHelp, wiodąca organizacja zajmująca się prawami pasażerów dowiodła, że był to rok rekordów w branży lotniczej. Nie chodzi jednak tylko o te chlubne, jak 5-milionowy pasażer w Gdańsku czy 8-milionowy w Krakowie. Okazuje się bowiem, że w Polsce w 2019 roku nie było dnia bez odwołanego lotu. Wskazują na to to statystyki ruchu lotniczego. Na polskich lotniskach zostało zakłóconych ponad 40 400 rejsów (opóźnienia powyżej 15 minut), z czego odwołano ich niemal 1300. To daje nam wynik ponad 3 anulowanych lotów dziennie. Jeszcze bardziej obrazowo? W wyniku wszystkich opóźnień i odwołań plany ponad 4,3 mln podróżnych zostały pokrzyżowane. Wygląda na to, że z roku na rok ustawiany jest kolejny rekord.
Najbardziej pechowe trasy? Warszawa - Kraków. Jeśli chodzi o trasy międzynarodowe - Warszawa - Amsterdam. Rejsy między warszawskim Okęciem, a portem lotniczym im. Vaclawa Hawla zostały odwołane aż 53 razy. Tylko 76% samolotów na tej trasie zakończyło podróż zgodnie z rozkładem. "Jeśli chodzi o samych przewoźników obecnych na polskim rynku to z największym ryzykiem zakłóceń w trakcie podróży musieli zmierzyć się pasażerowie, którzy wylatywali z Polski z takimi liniami jak: LOT, Ryanair, Lufthansa, Wizz Air czy Easyjet" - czytamy w raporcie AirHelp.
Pasażerowie musieli zmierzyć się też w 2019 roku ze strajkami pracowników w branży lotniczej i bankructwem przewoźników. "Upadek najstarszego biura podróży na świecie Thomas Cook pociągnął za sobą niewypłacalność biura Neckermann Polska i problemy podróżnych, których zaskoczyło to w przededniu lub w trakcie urlopu. Do poważnych trudności dla pasażerów doprowadziły też odbywające się w kilku falach strajki pracowników Ryanaira i Grupy Lufthansy" - czytamy dalej w raporcie.
Pamiętajcie, że w przypadku odwołania lotu, jego opóźnienia powyżej 3 godzin lub odmowy wejścia na pokład, pasażerowie mogą ubiegać się o odszkodowanie. Przysługuje ono podróżnym wylatującym z wybranego kraju UE bądź lądującym na terytorium UE, ale tylko gdy korzystają oni z usług europejskiego przewoźnika. Może ono wynieść nawet do 600 euro na osobę. Jak czytamy w raporcie AirHelp, łącznie w 2019 roku w Polsce uprawnionych do rekompensaty – tylko w związku zakłóceniami lotu – może być więcej niż 170 tysięcy podróżnych. Możecie sprawdzić, czy należycie do tego groza za pośrednictwem strony www.airhelp.pl.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?