Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słupki na ratunek pieszym

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Biało-czerwone stalowe słupki powstrzymujące kierowców przed parkowaniem ustawiano na ulicy Wojska Polskiego. Roboty były utrudnione, bo... na chodniku stały auta.
Biało-czerwone stalowe słupki powstrzymujące kierowców przed parkowaniem ustawiano na ulicy Wojska Polskiego. Roboty były utrudnione, bo... na chodniku stały auta. grzegorz drążek
rzechodnie narzekają na kierowców, którzy blokują im chodniki. Przez to nie mogą swobodnie przejść. Najgorzej mają osoby z dziecięcymi wózkami, które czasem, żeby przejść, muszą wchodzić na jezdnię.

Zmorą pieszych są zastawione samochodami chodniki. W Stargardzie jest tak dużo pojazdów, że brakuje miejsc parkingowych i kierowcy, którzy gdzieś muszą postawić samochód, zastawiają między innymi chodniki. Mało wtedy interesują się losem pieszych.- Niedługo będzie trzeba przeskakiwać te wszystkie auta - denerwują się piesi. - Kierowcy nie zdają sobie sprawy, że to jest naprawdę wielki kłopot.W okolicy centrum problem zastawionych chodników jest widoczny na ulicy Wojska Polskiego, Słowackiego, Mickiewicza. Jeśli chodniki są dość szerokie, by zmieściły się i auta i piesi, to zarządcy dróg zaczęli likwidować zakazy zatrzymywania pojazdów, by ułatwić kierowcom znalezienie miejsc parkingowych. Tak zrobiono między innymi na Mickiewicza i części Wojska Polskiego. Ale nie brakuje kierowców, którzy parkują na chodnikach, na których cały czas obowiązuje zakaz zatrzymywania.- Wjeżdża taki samochód i blokuje sporą część chodnika, przez co pieszy nie ma jak swobodnie przejść - denerwują się mieszkańcy, którzy więcej chodzą niż jeżdżą po mieście. - A co mają powiedzieć rodzice, którzy spacerują z dziećmi w wózkach? Oni to w ogóle mają kłopot.Zarząd Dróg Powiatowych w Stargardzie, który ma pieczę nad częścią dróg na terenie miasta, potwierdza ten problem i postanowił z nim walczyć.- Jeśli kierowca nie rozumie znaków drogowych, to trzeba wprowadzić inne metody, które powstrzymają go od zastawiania chodników tam gdzie nie można - ocenia Ryszard Hadryś, dyrektor ZDP w Stargardzie.Jedną z takich metod są stalowe słupki, które już zaczęły być montowane na chodnikach w okolicy centrum. W minionym tygodniu ustawiano je na ulicy Wojska Polskiego. Pojawiły się w okolicy szpitala i kawałek dalej, przed i za skrzyżowaniem z ulicą Limanowskiego.- My wcale nie chcemy montować takich słupków, ale czasem, poprzez zachowaniem niektórych kierowców, jesteśmy do tego zmuszeni - komentuje Ryszard Hadryś. - Piesi muszą mieć zapewnione wygodne przejście chodnikiem.Zarząd Dróg Powiatowych analizuje sytuację też na innych ulicach, między innymi Słowackiego, gdzie też mogą stanąć słupki. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto