Spłacajcie długi! Będą remonty

Dość niepłacenia za mieszkania komunalne i socjalne! Jeśli masz dług i go nie spłacasz, zapuka do Twoich drzwi pracownik firmy zajmującej się odzyskiwaniem długów.Zadłużenie lokatorów mieszkań komunalnych i socjalnych we Włocławku sięga ponad 40 mln złotych. To ogromna kwota. Za te pieniądze miasto mogłoby wybudować kilka budynków komunalnych i socjalnych, rozwiązać wiele problemów mieszkańców, którzy czekają latami na przydział „M".Mimo że lokatorzy o niskich dochodach otrzymują dodatki mieszkaniowe, zadłużenie wciąż rośnie. W ubiegłym roku zaległości z tego powodu, nie licząc odsetek, wzrosły o prawie milion złotych. I to w sytuacji, gdy stawki czynszowe od lat stoją w miejscu.Na utrzymanie kamienic i bloków z mieszkaniami komunalnymi i socjalnymi z budżetu miasta poszło w ub. roku ponad 20 mln zł. To aż 200 procent uzyskanych wpływów.W tej sytuacji Administracja Zasobów Mieszkaniowych , która zarządza lokalami, zdecydowała się na podpisanie umowy z firmą Complex Credit Solution z Wrocławia, która zajmie się obsługą wierzytelności należnych AZM.Firma została wybrana w drodze negocjacji. Jej zadaniem będzie kierowanie do dłużników pisemnych upomnień, prowadzenie negocjacji i uświadamianie konsekwencji w przypadku nieregulowania należności. - Chodzi o uniknięcie drogi sądowej, czyli doprowadzenie do takiej sytuacji, by zadłużony lokator spłacił dług, zanim sprawa trafi do sądu - podkreśla Monika Budzeniusz, rzeczniczka prezydenta.Swoją skuteczność firma określa na około 40 procent. Przy zadłużeniu wynoszącym 40 milionów złotych jest więc możliwość wyegzekwowania od dłużników 16 mln zł. To już coś. - Odzyskanie nawet części długów, jakie mają lokatorzy, pozwoli nam ruszyć z inwestycjami i remontami domów i bloków należących do miasta - podkreśla Andrzej Pałucki, prezydent Włocławka.A do zrobienia jest wiele.MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA