Warszawska Spółdzielnia Spożywców Śródmieście już niemal trzy lata szuka inwestora, który zgodziłby się kupić działkę i wybudować tam nowoczesną konstrukcję, w której spółdzielcy znaleźliby swoje miejsce. Wygląda na to, że plany spółdzielni są bliskie realizacji.
- Prawdopodobnie jeszcze przed gwiazdką podpiszemy umowę z inwestorem, który będzie realizował to przedsięwzięcie - mówi Anna Tylkowska, prezes WSS Śródmieście. Prezes pytana o to, co chcieliby postawić w miejscu Sezamu odpowiada. - Jest za wcześnie. Nie mamy jeszcze projektu, jednak już teraz mogę powiedzieć, że nie będzie to żaden wieżowiec. Coś zbliżonego do sąsiadujących z nim budynków - zaznacza.
A jednak wieża?
Dokumentacja mówi jednak co innego. - W warunkach zabudowy, o które wystąpiła spółdzielnia figuruje 60 metrowy budynek - mówi jeden z pracowników stołecznego biura architektury. Zamysłem nowego inwestora jest rozpoczęcie budowy wraz z rozkopaniem ul. Świętokrzyskiej.
- Scenariusz przewiduje rozpoczęcie prac wraz z budową drugiej linii metra - ujawnia Tylkowska. Wizja powstania budynku o 20 metrów niższego niż punktowiec przy Moniuszki 10 irytuje jego mieszkańców. - Teraz mam widok na pl. Defilad, za kilka lat ma tu być ładnie, a jak powstanie tam jakiś wieżowiec to co? Będzie ciemno i blok - mówi jeden z mieszkańców.
Wizja wieżowca w miejscu domu handlowego Sezam nie podoba się też władzom miejskim. - Ściana wschodnia w obecnym kształcie została w studium zagospodarowania przestrzennego miasta zapisana jako Dobro Kultury Współczesnej i w takiej formie powinna zostać zachowana - mówi Marek Mikos, dyrektor stołecznego biura architektury.
Studium nie ma znaczenia
- Nie widzę tam miejsca dla takiej konstrukcji - zaznacza dyrektor. Jest to jednak jego prywatna opinia, którą nie wiele zdziała prawo, bo prawo jest po stronie inwestora. - Procedura rozpatrywania warunków zabudowy nie uwzglę dnia wytycznych zapisanych w studium - wyjaśnia dyrektor. Jeśli nie istnieje plan zagospodarowania przestrzennego dla danego obszaru, wg. Polskiego prawa obowiązuje bowiem zasada odnoszenia się do istniejących już w okolicy budynków. - Inwestycja na miejscu Sezamu ma zaś za sąsiada 80 metrowy punktowiec przy Moniuszki - rozkłada ręce dyrektor.
Plan nie powstanie na czas
Rozwiązaniem problemu byłoby uchwalenie planu zagospodarowania dla tego miejsca. Jednak to będzie możliwe, w najlepszym przypadku, dopiero w połowie przyszłego roku. A inwestorom zależy na tym by budować jak najwyżej. Przeciwko budowie w tej okolicy nowych inwestycji protestowała rada dzielnicy Śródmieście, wydając apel w formie uchwały o to by ratusz przed uchwaleniem planu zagospodarowania nie wydawał inwestorom warunków zabudowy. - To jednak jedynie życzenia, bowiem prawo jest po stronie inwestorów - mówi Mikos.
Trzecie podejście
Obecna propozycja jest już trzecim podejściem inwestycyjnym do działki, na której stoi Sezam. Pierwsza z koncepcji autorstwa Biura Projektów Kazimierski i Ryba zakładała powstanie tam 120 metrowej wieży o przeznaczeniu mieszkalno-biurowo-handlowym. Druga i najniższa z propozycji autorstwa NDI, proponowała zabudowę o maksymalnej wysokości 32 metrów. Nie znalazła poparcia, ponieważ wymuszała zbytnie wysunięcie konstrukcji w kierunku ul. Moniuszki.
Mc Donald's ratuje dom towarowy
Obydwa podejścia nie mogły być wcześniej realizowane, ponieważ WSS Społem związane było umową najmu z siecią Mc Donald's, która w północnej części "Sezamu" w 1992 otworzyła pierwszą w Polsce restaurację. Umowa obowiązywała do 2009 roku. I to umowa z tym właśnie najemcą może świadczyć o tym, że na zburzenie Sezamu trzeba będzie jeszcze poczekać.
Jak zapewnia, rzecznik Mc Donald's Krzysztof Kłapa, umowa ze Spółdzielnią pozostanie ważna przynajmniej do końca przyszłego roku. - Nie mogę ujawniać szczegółów jednak lokalizacja naszej restauracji w Sezamie nie jest zagrożona. Planujemy nadal tam inwestować, w najbliższym czasie stworzymy McCaffe - zaznacza rzecznik.
Zobacz także:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?