Stacja Mercedes. Tym razem charytatywnie [ZDJĘCIA]
– Długo myślałem o większej wystawie, która wiązała się będzie z przekazaniem funduszy na ważny cel. Już parę mniejszych Od najmłodszych lat ważne było dla mnie dbanie o środowisko, a zwłaszcza żyjące w nim zwierzęta. Jako gatunek znajdujemy się w przełomowym momencie - nie tyle świat zewnętrzny jest dla nas zagrożeniem, tylko odwrotnie, ale po raz pierwszy mamy szanse, żeby zareagować na zmiany, które sami wprowadzamy na naszej planecie. Stajemy się coraz bardziej świadomi, idziemy w stronę życia świeckiego, materialnego, jednak przy tym wszystkim jest coraz mniej zdrowej refleksji. Moje prace są metaforą na temat naszych relacji ze środowiskiem i otoczeniem – mówi Michał Torzecki, autor wyjątkowych obrazów.
Czytaj też: Freestyle, Warszawa. Nauczysz się piłkarskich tricków [ZDJĘCIA,VIDEO]
Oryginalne grafiki stworzono w stonowanych kolorach. Wystawa powstała we współpracy ze Światowym Funduszem na Rzecz Przyrody, WWF Polska. – Moja wizja zwierząt ma formę portretu. Malowanie zwierząt jest jak łączenie psychologicznego aspektu portretu z estetycznym aspektem pejzażu. Chciałbym, by to, co wyrażają moje prace miało jak największy zasięg. WWF jest największą fundacją, z największą tradycją i skutecznością działania. Jako dziecko chciałem być ichtiologiem, a duża część mojego życia i mojej twórczości związana jest z podróżowaniem i obcowaniem z przyrodą. Cieszy mnie, że moja twórczość może dla niektórych spełniać ważny aspekt edukacyjny - tłumaczy autor prac.
Czytaj też: Open'er Festival 2014 oczami warszawianki
Michał zajmuje się też "didżejowaniem", występuje w stołecznych (i nie tylko) klubach pod pseudonimem I Say Mikey. Jego prace można oglądać od 9 lipca w Stacji Mercedes przy Al. 3 maja i ul. Kruczkowskiego. Więcej przeczytasz TUTAJ
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?