Na tegorocznym przygotowanym przez stołeczny ratusz plakacie widzimy budynek przypominający wodozbiór, który znajduje się w Ogrodzie Saskim, lodowisko z łyżwiarzami, ośnieżone drzewa i fragment bloku mieszkalnego. Na niebie błyszczą gwiazdy w dwóch kolorach. Pod spodem możemy przeczytać życzenia dla mieszkańców Warszawy: "Każdemu, bez wyjątków, wszystkiego dobrego".
Dyskusję wokół plakatu rozpoczął swoim wpisem na Twitterze poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. Grafika jest utrzymana jest w stonowanych kolorach, dlatego polityk uznał ją jako "ponurą i złowrogą", z której "bije samotność".
Ponury i złowrogi. Mimo postaci ludzkich bije z niego samotność. Postaci nie mają twarzy. Choć są na łyżwach, to nie bawią się. Jadą przed siebie jak w transie. Chłód zimy nie jest zrównoważony ciepłym światłem gwiazd tylko upiorną czerwienią. Symbole bez treści. Życzenia wysilone - ocenił na Twitterze.
Z kolei były kandydat na urząd prezydenta Warszawy Patryk Jaki dopatrzył się nawiązania do antyrządowego hasła "***** ***", oznaczającego "je*ać PiS". Liczba i kolor gwiazdek bowiem się zgadza - jest ich osiem, trzy czarne i pięć jasnych.
Wszystko można, ale żeby ze Świąt Bożego Narodzenia zrobić JEB.. PiS to trzeba być barbarzyńcą. Upadek kultury i polskości w opozycji trwa w najlepsze - skomentował.
Pojawiły się również głosy krytyki na temat laicyzacji świąt - na plakacie nie ma bowiem żadnych symboli religijnych. Zwrócono także uwagę, że autorka plakatu Aleksandra Jasionowska jest jednocześnie autorką logo Strajku Kobiet.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy stołeczny ratusz. Jak mówi w rozmowie z nami rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy Monika Beuth-Lutyk, w grafikach nie ma żadnych ukrytych przekazów.
Liczenie gwiazdek na świątecznym plakacie świadczy raczej o sposobie myślenia osób, które to robią, a nie o intencjach miasta. Mamy około 10 wersji świątecznych grafik z przeznaczeniem na przystanki, tyły miejskich autobusów czy nośniki w komunikacji miejskiej. I tylko w jednej wersji jest 8 gwiazd - w innych nie ma w ogóle albo jest ich więcej. Zapewniam, że plakat nie nawiązuje do żadnych negatywnych haseł - podkreśliła rzeczniczka.
Dodała, że plakat jest pozytywny, zimowy, są tam życzenia. Bez akcentów kojarzonych z Bożym Narodzeniem, ponieważ urząd miasta jest instytucją świecką i neutralną światopoglądowo. Używanie symboli zarezerwowanych dla religii mogłoby być nawet pewnym nadużyciem. Nie wszyscy mieszkańcy Warszawy są osobami wierzącymi, a my nie chcemy nikogo urazić. Zachęcanie do religii to nie jest rola urzedów, a kościołów - zaznaczyła Monika Beuth-Lutyk.
To nie pierwszy raz, kiedy świąteczne plakaty przygotowane przez ratusz zostały ostro skrytykowane przez polityków. Przykładowo w zeszłym roku spór wywołała świąteczna kartka z wizerunkiem syrenki pod półksiężycem, który skojarzył się niektórym z muzułmanami. Fajna kartka, taka islamska - komentowała rok temu Magdalena Ogórek.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?