Trasa Mostu Północnego. Co z warszawską wylotówką? Anulowano przetarg

Oficjalnie, ogłoszony w kwietniu przetarg, został anulowany ze względu na odrzucenie przez zamawiającego wszystkich ofert. Chodziło jednak o fakt, że żadna z nich nie zmieściła się w przewidzianym budżecie. Jak zapowiadał wiceprezydent Michał Olszewski było to około 900 tysięcy złotych. Nowy przetarg może pojawić się jeszcze w tym miesiącu. Na pewno będzie, a kwota ma zostać podniesiona i zbliżyć się do dwóch milionów złotych.

- Uzyskaliśmy informację o możliwości realizacji ważnego dla nas węzła, pod warunkiem uzupełnienia przez m. st. Warszawę dokumentacji oraz zapewnienia finansowania tej część inwestycji - informowała Małgorzata Żebrowska-Piotrak, burmistrz Łomianek. Współpraca stolicy, Łomianek i GDKKiA jest niezwykle istotna i to dlatego Warszawa nie chce odpuścić prac przygotowawczych.

Kluczowy jest wspomniany węzeł. Nie widnieje on bowiem w obecnych planach budowy trasy S7 przed GDKKiA. Dla Warszawy jest on jednak potencjalnie bardzo istotny. Ma spełniać rolę podobną do tego co "Warszawa Lotnisko" na południu. To właśnie do węzła "Warszawa Lotnisko" zostanie "dopięta" niedługo trasa S7. Obecnie przebiega przez niego Południowa Obwodnica Warszawy oraz trasa S79. Ta ostatnia to jedyny istniejący fragment trasy N-S.

Dla Łomianek węzeł jest szansą na zmniejszenie ruchu tranzytowego. Natomiast zbudowanie węzła "Janickiego" umożliwi w przyszłości, połączenie wylotówki z Trasą Mostu Północnego i, jeśli kiedykolwiek powstanie, połączenie z trasą N-S. Na razie wiadomo, że zarezerwowano grunty pod zachodni odcinek trasy oraz środki na prace projektowe.

Stanowisko GDDKiA jest jednoznaczne, żeby węzeł Janickiego mógł być realizowany konieczne jest uzyskanie przez Warszawę decyzji środowiskowej na realizację Trasy Mostu Północnego i włączenia jej do drogi S7. Trasa Mostu Północnego natomiast, jeśli powstanie w całości, będzie przypominać istniejące trasy powiązane z Mostem Siekierkowskim czy Łazienkowskim.