Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Brzeźnicy zapowiadają protest: Będzie blokada!

Redakcja
- To ruchliwy i niebezpieczny odcinek. Prosimy o chodnik od 5 lat, dość czekania! – ostrzegają mieszkańcy Brzeźnicy.

Chodzi o blisko kilometr pieszo-rowerowego chodnika wzdłuż drogi Dębica-Mielec. – Na fragmencie drogi, w tzw. lasku, samochody rozwijają bardzo dużą prędkość, stwarzają zagrożenie dla pieszych i rowerzystów. Zdarzały się wypadki śmiertelne, kolizje potrącenia. Tutaj chodnik musi być – przekonuje Lech Żurek, sołtys i radny Brzeźnicy.Protest dzień za dniemRealizacja inwestycji, której wartość oszacowano na ok. milion zł, leży po stronie Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie. – Ten chodnik powinien powstać już przy okazji modernizacji drogi wojewódzkiej. Mimo naszych starań nie doszło do tego – mówi Stanisław Rokosz, wójt gm. Dębica. - Żeby jednak roboty w końcu ruszyły, gmina kupiła pod inwestycję od Lasów Państwowych pas ziemi wzdłuż wspomnianej drogi. Opracowaliśmy również potrzebną dokumentację, którą przekazaliśmy do Urzędu Marszałkowskiego. Wciąż otrzymujemy nowe wytyczne z województwa. Jesteśmy już zniecierpliwieni przedłużającymi się procedurami.- Mieszkańcy mają dość czekania. Zapowiadają blokady. Uprzedzają, że nie będą protestować godzinę czy dwie, tylko dzień za dniem. Aż do skutku – uprzedza poirytowany Lech Żurek.Wstrzymają się do czerwca- Wszyscy chcemy uniknąć niepotrzebnych protestów – komentuje Bogdan Romaniuk, członek zarządu woj. podkarpackiego. Dodaje, że gmina musi jeszcze postarać się o zgodę na realizację inwestycji drogowej w Urzędzie Wojewódzkim. Stwierdza również, że jeśli samorząd wyłoży połowę kosztów budowy chodnika, istnieje szansa na jego wykonanie w tym roku.- Możemy współfinansować różnicę kosztów pomiędzy zwykłym chodnikiem a pieszo-rowerowym, bo zależy nam na tej poszerzonej wersji. Będziemy na pewno negocjować – zapowiada wójt Rokosz. Zwraca uwagę, że budowa chodnika przy drodze wojewódzkiej to inwestycja Urzędu Marszałkowskiego, a nie Urzędu Gminy.- My, na konkrety, poczekamy do pierwszych dni czerwca. Później będziemy blokować przejazd. Nie przerwiemy pikiety do momentu rozpoczęcia budowy – zapowiada Lech Żurek. 

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto