18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W tym muzeum dzieci nie będą się nudzić!

Justyna Koszewska
Fot. Łukasz Zandecki
Latający smok i afrykański zabawki jako eksponaty. Stroje z różnych stron świata, które można nie tylko dotknąć, ale i przymierzyć. Takiego miejsca w Warszawie, a nawet w całej Polsce, jeszcze nie było! Od 15 stycznia najmłodsi warszawiacy mogą odwiedzić muzeum stworzone specjalnie z myślą o nich.

15 stycznia w odnowionych wnętrzach Państwowego Muzeum Etnograficznego przy ulicy Kredytowej 1 otwarto pierwsze w Polsce muzeum dla dzieci. Najmłodsi poznają w nim bohaterów ludowych opowieści z różnych krajów, zobaczą, czym bawili się ich dziadkowie i jak wyglądają zabawki dzieci z całego świata.

Dzięki specjalnie zaprojektowanym kolorowym pracowniom, nazywanymi księgami, dzieci mogą wędrować przez kolejne tematyczne wystawy: Moją Książkę, Księgę Domu, Księgę Powieści i Księgę Rzeczy. W każdym z pomieszczeń dzieci uczestniczą w specjalnych zajęciach edukacyjnych i mają do wykonania różne ciekawe zadania, np. narysowanie domu marzeń czy wyklejenie białych literek kolorowymi cekinami i ziarenkami.

Czytaj także: Muzeum Etnograficzne otwarte po gruntownym remocie [ZDJĘCIA]

Ponadto w każdej Księdze można zobaczyć kolejne fragmenty wystawy „Mój dom” realizowanej w ramach projektu Fundacji Anny Walczak, który ma na celu integrację dzieci z różnych kultur.- Wśród naszych eksponatów są zabawki stworzone przez dzieci z całego świata. Na ścianach wiszą fotografie oraz rysunki najmłodszych mieszkańców Iraku, Boliwii, Rosji, Kamerunu, Konga czy Egiptu - opowiada dyrektor Państwowego Muzeum Etnograficznego, dr Adam Czyżewski.

Wędrówka przez Księgi
Muzealna przygoda małych odkrywców rozpoczyna się w holu. – Tu dzieci mogą pochodzić po interaktywnej podłodze i obejrzeć multimedialne prezentacje. To pozwala dzieciom zanurzyć się w innej rzeczywistości i jednocześnie je zajmuje. Jest to szczególnie potrzebne w momencie, gdy dzieci są jeszcze zaaferowane wędrówką do muzeum, korzystaniem z szatni i muzealnych wnętrz. Jest to dla nich sygnał, że znalazły się w innej przestrzeni. – wyjaśnia dyrektor.

Następnie dzieci przechodzą do sali o nazwie Moja Książka, gdzie pod sufitem wiszą litery z różnych alfabetów świata. Tu dzieci dowiadują się, jak dawniej tworzono książki, a jak robi się to teraz. Poznają różne rodzaje pisma i techniki piśmiennicze z wielu krajów. Mogą także zobaczyć, jak wyglądają np. gazety z Chin, czy hebrajskie książki. Dzieci uczą się także, jak tworzyć prawdziwe orgiami i kolorowe wycinanki.

Kolejne pomieszczenie – Księga Domu – pokazuje dzieciom typy domów z różnych kultur. Najmłodsi wspólnie z animatorami zastanawiają się, czy dom to tylko miejsce? Czy trudno jest go wybudować? Dlaczego w różnych krajach domy wyglądają inaczej?

Czytaj także: Antropos - kino z jedną salą, ale wielkimi ambicjami

- W Księdze Opowieści dzieci uczą się opowiadać bajki i tworzą własne historie. Mogą też stworzyć teatrzyk cieni i odegrać w nim jedną z bajek – mówi dr Adam Czyżewski. W sali znajduje się również ogromny regał wypełniony po brzegi książkami. Dzieci mogą usiąść wśród stosu kolorowych poduszek i posłuchać legend z najodleglejszych zakątków świata.

Na koniec najmłodsi wchodzą do Księgi Rzeczy połączonej z przymierzalnią. – Jest to miejsce, gdzie przechowujemy różne kolekcje. Zbiory nie są muzealiami, ale uczymy dzieci jak się nimi posługiwać i je chronić – wyjaśnia dyrektor muzeum. Każdą z wystawianych rzeczy mali goście mogą dotknąć, dokładnie obejrzeć, a nawet przymierzyć. – W tej Sali pokazujemy również naszą kolekcję strojów i dodatków noszonych przez mieszkańców różnych krajów. Dzieci mogą przebrać się w gotowe komplety albo stworzyć swoje własne kolorowe stroje. W czasem chcemy stworzyć tam również charakteryzatornię – opowiada dr Czyżewski. Dla dziewczynek nie lada wyzwaniem będzie przymierzenie tradycyjnych łowickich kiecek i zapasek, które wcale nie są takie lekkie. Chłopcy będą mogli zaś zobaczyć, jak wyglądaliby w szlacheckich strojach z dawnych epok.

Po wyjściu z przymierzalni dzieci wracają do holu. Tu czeka na nich ostatnie zadanie. – W drugiej części holu znajduje się specjalne drzewko, na którym zawieszone są prawa dzieci. Każdy ze zwiedzających może zapisać lub narysować swoje własne prawo, które uważa za najważniejsze i zawiesić je na drzewie praw – wyjaśnia dyrektor. Ta część muzeum nawiązuję do idei głoszonych przez patrona muzeum – Janusza Korczaka, twórcy kodeksu praw dziecka i wielkiego orędownika najmłodszych.

Europejskie inspiracje
- Takie muzeum jest z pewnością nową formą w Polsce, choć już od kilkudziesięciu lat oswojoną przez muzea Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych – mówi dr Adam Czyżewski. Przy projektowaniu pierwszego polskiego muzeum dla dzieci inspiracją były dwie europejskie placówki stworzone z myślą o najmłodszych: Tropenmuseum Junior i Muzeum Żydowskie w Amsterdamie. – W obu przypadkach były to przestrzenie bardzo dokładnie wydzielone. Miały one własne regulaminy, tryb pracy i rozbudowaną autonomię. To mi się bardzo spodobało. Uznałem, że dzieci zasługują na taką autonomię – wyjaśnia dyrektor Muzeum. – Ważne było dla mnie również to, że wystawy nie były poświęcone jakimś wydumanym, bajkowym światom, ale naszej współczesności. Na przykład na eskpozycji w Tropenmuseum dzieciom przybliżana była współczesna kultura indyjska i Bollywood, potem była wystawa opowiadająca m.in. o Ghanie.

Czytaj także: Tutaj dzieciom zawsze będzie dopisywał apetyt. Polecamy restauracje dla małych smakoszy [ZDJĘCIA]

Zwiedzanie w grupach i z rodzicami
Zwiedzanie i zajęcia edukacyjne w Muzeum dla Dzieci prowadzone są dla grup zorganizowanych ze szkół i przedszkoli oraz indywidualnych zwiedzających. Rodzice sami mogą oprowadzać dzieci po muzeum i wymyślać wspólne zabawy albo zapisać pociechy na zajęcia w ustalonej grupie. Bilety dla dzieci z grup zorganizowanych kosztują 15 zł, a dla zwiedzających indywidualnie 20 zł ( w cenie biletu dla dziecka wliczone jest bezpłatne zwiedzanie wystaw Państwowego Muzeum Etnograficznego dla dwóch opiekunów). – Bardzo dobrze, że dzieci spotykają się tu nie tylko z kolegami z klasy, lecz także z innymi dziećmi, które poznają już na miejscu – mówi Adam Czyżewski.

Posłuchaj bajek czytanych przez znanych aktorów
Muzeum dla Dzieci to nie tylko kolorowe eksponaty i warsztaty edukacyjne. Przez całe ferie w ramach cyklu „ A kto(r) to czyta?” w muzeum odbywać się będą spotkania ze znanymi aktorami, którzy czytać będą najmłodszym bajki. 6 lutego o godz. 16.45 Anna Mucha wraz z małymi słuchaczami będzie szukać odpowiedzi na pytanie „Gdzie jest wydra?”, a 9 lutego o godz.12.30 Iza Kuna przeczyta najmłodszym książkę o perypetiach dwóch niezwykłych bohaterów – lisa Felka i zajęczycy Toli, autorstwa flamandzkiej pisarki dziecięcej Sylvii Vanden Heede. Wstęp na spotkania jest bezpłatny.

Czytaj także: Ferie zimowe 2013 Warszawa: zajęcia dla dzieci, darmowe atrakcje, narty w stolicy, lodowiska, sanki

W czasie, gdy najmłodsi będą spędzać czas w Muzeum dla Dzieci, ich rodzice mogą zobaczyć wystawy w odnowionych wnętrzach Muzeum Etnograficznego. Pięcioletni remont i przebudowa placówki kosztowały około 30 mln złotych. – 2/3 środków na modernizację Muzeum uzyskaliśmy z dotacji unijnych. Pozostałe pieniądze pochodzą z Samorządu Województwa Mazowieckiego. Ponad połowę z tego musieliśmy przeznaczyć na wymianę 50-letnich instalacji i montaż nowych mediów – wylicza dyrektor Muzeum Etnograficznego.

Muzeum dla Dzieci czynne jest od wtorku do czwartku w godz. 10.00 – 18.00, w piątki od 10.00 do 16.00, w sobotę w godz. 10.00-16.00 oraz w niedziele w godz. 12.00 -17.00.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto