Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wampiry Malwiny Hryńczak

Redakcja
grafika Malwiny Hryńczak
grafika Malwiny Hryńczak Igor Myszkiewicz
18 października Galeria Twórców Galera zaprezentowała w Piekarni Cichej Kobiety wystawę grafik Malwiny Hryńczak - WAMPIRY/HAIKU. Nie polała się krew. Nie dosłownie.

Czarno-białe prace Malwiny pozornie są łatwe i przyjemne w odbiorze. Rzucają się w oczy cytaty z popkultury - Dracula, Nosferatu, Luis; wampiry oswojone, włączone w świat masowej rozrywki, niegroźne, bo jak się bać krwiopijcy noszącego przystojną twarz Brada Pitta czy Beli Lugosi? A jednak wampir to przede wszystkim symbol "odepchniętego", istoty wyłączonej ze wspólnoty, przeklętej, obcej. Do tego, zapomnianego dziś odczytania figury wampira nawiązuje Malwina.Używając popkulturowego języka opowiada o wykluczeniu, wykluczeniu rodem nie z celuloidowych snów, ale stale obecnym w szarej, bileśnie twardej rzeczywistości.Jak sama przedstawia swoje prace:
WAMPIRY są obrazem ukrytych fobii społecznych dotyczących homoseksualizmu, odmienności rasowej, etnicznej, religijnej oraz niektórych chorób. Każda praca porusza kwestię społecznych uprzedzeń, nietolerancji, stereotypów i pokazuje proces przypinania ludziom etykiet. Inspiracją do powstania moich grafik stał się mit wampira obecny w ludowych legendach całego świata. Ludowy wampir reprezentuje alternatywną wizję śmierci i zmartwychwstania, moralnie nieakceptowane zachowania, wyobrażenia i lęki dotyczące tego co wyparte. Ta Inność wampira równocześnie przejmuje grozą i fascynuje. W niektórych rejonach wierzenia w legendy o wampirach powodowały masową histerię i publiczne egzekucje osób podejrzanych o wampiryzm np. kogoś z dwoma palcami, niedoszłego samobójcy. Moje prace łączą nowoczesne techniki z formą tradycyjnego obrazu, ponieważ problemy, które poruszają są tak stare jak malarstwo.
Drugi cykl - HAIKU jest interpretacją na temat japońskiej formy poezji. Haiku to obrazek, szkic, notujący aktualny stan jakiegoś wycinka świata. Poeta ogląda świat w lustrze, w strofach panuje oszczędność słów, ruchu, a forma tych słów i przedmiotów wyraża niedopowiedzenie, a czasemwieloznaczność. Zgodnie z zasadami japońskiej sztuki w HAIKU, w smutku, jaki w nim brzmi, trzeba odnaleźć żart, uśmiech łagodzący powagę poruszanych spraw. Żart wnosi nieoczekiwaną sytuację, łączy nie pasujące do siebie obrazy. Strofy wykorzystane w pracach są tworzonepodobnie jak haiku w przeszłości. Układane były podczas rodzinnych zebrań (analogia do zebrań poetów japońskich ) lub też komponowane indywidualnie. W japońskim haiku poszczególne słowa mogły być zapisane znakami o podobnym dźwięku, lecz innym znaczeniu. Ich treść stawała sięwtedy bogatsza, w jednym znaczeniu istniało kilka pojęć. Podobnie jest w HAIKU, gdzie autorka starała się zawrzeć zwięzłość formy, pozostawiając jednocześnie szerokie pole dla wyobraźni czytelnika oraz nikłe uczucie tajemniczości.
Bardzo ciekawa, mądra wystawa. Można ją zwiedzić w Piekarni Cichej Kobiety, ul. Fabryczna 13 w Zielonej Górze. Warto.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto