Organizatorami Masy na Autyzm są Fundacja SYNAPSIS i Warszawska Masa Krytyczna. Cel rajdu to promocja wiedzy na temat autyzmu oraz aktywizacja i integracja mieszkańców Warszawy. Za każdy przejechany przez uczestnika kilometr Fundacja ORANGE przekaże około 3,5 zł na rzecz osób z autyzmem.
Oto niektórzy z uczestników:
**Konrad, pracuje w branży marketingowej **
Mój rower to: stary, ponad dziesięcioletni trekkingowy Giant. Kupiłem go na Allegro za 400 zł. Wymagał jeszcze małego remontu, ale służy mi dobrze od jesieni zeszłego roku.
Ilość przejechanych kilometrów: na kupionym w zeszłym roku Giancie będzie to już ponad 2100 km, a w całej „karierze rowerowej” dziesiątki tysięcy. Gdyby zsumować je wszystkie okazałoby się na pewno, że okrążyłem już ziemię.
Największa prędkość: po Warszawie nie zdarzyło mi się chyba jechać szybciej niż 40km/h, więc chyba nie złamałem żadnych ograniczeń prędkości.
Ulubiona ścieżka rowerowa: nie mam ulubionej. W Warszawie jest kilka ciekawych szlaków, ale niestety nie wszędzie są ścieżki rowerowe, a i te istniejące nie są idealne. Zdarzają się zbyt ostre zakręty albo znaki drogowe na środku ścieżki. Może nie ulubioną, ale najczęściej przeze mnie wykorzystywaną jest ścieżka wzdłuż Alei Jerozolimskich od Popularnej do Dworca Zachodniego.
Który raz na Masie Krytycznej: szósty albo siódmy.
Barbara, wolontariuszka
Mój rower to: mój przyjaciel
Ilość przejechanych kilometrów: najwięcej jednorazowo - 47 km
Największa prędkość: 27 km/h
Ulubiona ścieżka rowerowa: do Wilanowa w kierunku Powsina
Który raz na Masie Krytycznej: pierwszy
Iwona, pracuje w banku, siostrzeniec Igor i syn Fidi
Mój rower to: to nie jest mój rower tylko mojego siostrzeńca, mój rower się zepsuł. Jeśli byłby to mój rower, to byłby mój jedyny środek transportu.
Ilość przejechanych kilometrów: 20 tysięcy
Największa prędkość: 25 km/h
Ulubiona ścieżka rowerowa: walczymy o dobre ścieżki rowerowe na Masie
Który raz na Masie Krytycznej: drugi
Aleksandra, studentka gospodarki przestrzennej i zarządzania SGH
Mój rower to: pojazd do poruszania się po Warszawie. Przywiozłam go z Lublina. To rower mojego dziadka, który już nie może jeździć na rowerze.
Ilość przejechanych kilometrów: w życiu? to nie wiem, ile. Ale najwięcej 85 kilometrów dziennie za jednym razem.
Największa prędkość: 35 km/h
Ulubiona ścieżka rowerowa: brak
Który raz na Masie Krytycznej: pierwszy
Bartek, pracuje w sklepie rowerowym
Mój rower to: środek komunikacji
Ilość przejechanych kilometrów: 2 tysiące
Największa prędkość: 25 km/h
Ulubiona ścieżka rowerowa: z Centrum na Ochotę, tzn. brak ścieżki, jeżdżę po ulicy.
Który raz na Masie Krytycznej: czwarty
Zobacz również:
Wywiad z Marcinem Myszkowskim, organizatorem WMK**Masa Krytyczna w hołdzie powstańcom [foto]
Warszawska Masa Krytyczna ma już 10 lat!**
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?