WFF: film "Witajcie w życiu" odwołany

Dyrektor WFF, Stefan Laudyn, wysłał do redakcji MM Moje Miasto Warszawa informację o konieczności odwołaniu pokazu filmu "Witajcie w życiu". Oto treść listu:

"Niestety musimy odwołać projekcje filmu “Witajcie w życiu” Henryka Dederki, przerażający film o praniu mózgów w korporacji zajmującej się sprzedażą bezpośrednią. Przed chwilą producent filmu pan Jacek Gwizdała z firmy Contra Studio poinformował mnie, że Telewizja Polska S.A. nie wyraża zgody na udzielenie licencji dotyczącej filmu "Witajcie w życiu". Oznacza to, że nie możemy pokazać filmu "Witajcie w życiu" na WFF.
Planowaliśmy pokazy "Witajcie w życiu" na WFF po tym, jak pan Jacek Gwizdała zgłosił film na WFF w sierpniu, informując nas o nowych okolicznościach prawnych w prowadzonym od 1997 sporze wokół filmu, który doprowadził do zakazu jego emisji.
Po pojawieniu się w mediach informacji o naszym zamiarze wyświetlenia filmu "Witajcie w życiu" podczas 25 Warszawskiego Festiwalu Filmowego, osoby, które wcześniej wytoczyły liczne procesy twórcom filmu i producentowi, rozesłały listy, w których informują, że wyświetlenie filmu będzie łamaniem prawa. Adresatami listów byli m.in. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Prezydent Warszawy, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce, TVP SA i sponsorzy WFF. Ludzie, którzy w tym filmie wystąpili chwytają się od 12 lat wszelkich sposobów, żeby nie dopuścić do pokazania "Witajcie w życiu".
"Witajcie w życiu" jest ważnym filmem, mówiącym o istotnym problemie, który dotyczy lub może dotyczyć bardzo wielu polskich obywateli.
Jest mi bardzo przykro, że musimy odwołać pokazy. Zaistniała sytuacja ma jednak moim zdaniem aspekt pozytywny – zwróciła uwagę na problem wolności słowa i swobody wypowiedzi artystycznej. Mam nadzieję, że zbliża się dzień, w którym będzie możliwa emisja "Witajcie w życiu" – filmu, który wszyscy powinniśmy zobaczyć".

Kontrowersyjna produkcja opowiada o metodach budowania piramidy i "pomnażania majątku", których uczono podczas szkoleń firmy Amway (nazwa pochodząca od słów AMerican WAY).

Film "Witajcie w życiu" Henryka Dederki był wyświetlany w 1997 r. podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Otrzymał też główną nagrodę na VIII Łódzkim Festiwalu Filmów Dokumentalnych "Człowiek w zagrożeniu". Produkcja zdradza tajemnice korporacji Amway (m.in. takie, które były naruszeniem polskiego prawa). Amway , zajmująca się sprzedażą bezpośrednią przy pomocy marketingu wielopoziomowego, wytoczyła realizatorom dokumentu kilka procesów, żeby powstrzymać pokaz filmu. Reżyser i producent zostali uniewinnieni od zarzutu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Zakaz rozpowszechniania filmu nie został jednak cofnięty.

Kilkudziesięciu dziennikarzy, m.in. Adam Michnik, Ryszard Kapuściński i Jerzy Turowicz podpisało list otwarty do prezydenta i parlamentarzystów, sprzeciwiając się sądowemu zakazowi. Po 12-letniej walce prawnej film Dederki miał być w końcu pokazany na WFF. Nie udało się.

Fragment dialogu z filmu: "Mam bogatą osobowość. Mam unikatową osobowość Amwaya. Jestem wspaniały, zdrowy i pozytywny. Będę pracować. Jestem entuzjastyczny. Inni ludzie będą chcieli być tacy jak ja. Ludzie będą mieli lepszy dzień, bo mnie dzisiaj spotkali. Jestem biznesmenem i mam rosnący biznes Amwaya. Kocham siebie i ludzi. Muszę wyglądać, jak święty, muszę być szczęśliwy. Proszę, aby moje marzenie nie umarło".

WITAJCIE W ŻYCIU
Polska 1997
Reżyseria: Henryk Dederko
Scenariusz: Henryk Dederko
Zdjęcia: Igor Kropat
Muzyka: Witold Grabowski , Zofia Kucharska-Kowalik
Montaż: Dariusz Kwiatkowski
Produkcja: Contra Studio

Zobacz również:
Rusza 25. Warszawski Festiwal Filmowy
"Galerianki": seks za sponsoring
Andrzej Wajda nagrodzony na Berlinale