Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielu ludzi chce pomagać Julce z Dębicy

redakcja
redakcja
redakcja
- Ludzie kupują dla naszego dziecka mleko, przekazują pieniądze. Wciąż nie mogę w to uwierzyć – nie kryje radości Wojciech Michnik z Dębicy.

O Julce z Dębicy pisaliśmy tydzień temu. Dziewczynka ma pół roku i waży zaledwie 5 kilogramów. Przeszła już pięć operacji. Dwa razy omal nie umarła. Urodziła się z tzw. wytrzewieniem jelit i potrzebuje specjalnego mleka Nutricia Infatrini. Jest nim karmiona 15-18 razy dziennie. Każdego miesiąca trzeba wydać na dietę prawie 3 tys. zł. Rodziców nie stać na taki wydatek.
- Sądziłem, że odezwie się kilku czytelników. Tymczasem w ciągu pierwszych dwóch dni od publikacji artykułu otrzymałem 150 wiadomości na skrzynkę – mówi tata Julki. – Nie dowierzaliśmy z żoną, że jest tylu wrażliwych ludzi.
Wsparcie finansowe
Chorej dziewczynce postanowiła pomóc m.in. Wioletta Baran z Tyczyna pod Rzeszowem. W piątek rano odwiedziła naszą redakcję. Z koleżanką przyniosła 2 kartony mleka. Na zakup złożyły się koleżanki z pracy.
Zgłosiła się również Fundacja Pomocy Niepełnosprawnym „Echo" z Sanoka. –Wstępnie obiecano nam zakup aż 500 buteleczek mleka – cieszy się Wojciech Michnik.
Fundacja „Twoja Szansa" z Brzeźnicy (pow. dębicki) na początek ofiarowała rodzinie tysiąc złotych, a Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Dębicy przyznał im na najbliższe pół roku specjalny zasiłek celowy. Poddębickie nadleśnictwo przekazało zebrane wśród pracowników pieniądze. Zbiórkę zorganizował też zakład pracy taty Julki.
Wsparcia nie odmówił także znany dębicki przedsiębiorca, który zastrzega sobie anonimowość i prosi, by w żadnym razie nie podawać kwoty, jaką wręczył rodzinie. – Dla nas to bardzo duże pieniądze – dziękują Michnikowie.
Nie zapominają o siostrze
Wielu czytelników Nowin zamawia mleko dla dziewczynki w internetowej aptece pod adresem www.allecco.pl. – Polecam tę aptekę wszystkim. Oferuje bardzo korzystną cenę. Wiem, że zamówiono już tutaj dla Julci około 100 sztuk mleka. Apteka zaproponowała, że poczeka, aż zbierze się ich więcej i przesyłkę dostarczy do mnie na własny koszt – relacjonuje szczęśliwy tata.Trudno zliczyć wszystkich dobroczyńców. Każdy gest ma dla rodziców ogromne znaczenie.
– Skontaktowała się ze mną pani z Urzędu Miasta w Rzeszowie. Powiedziała, że zbiera pieniądze na mleko dla Julki we wszystkich wydziałach, ale chciałaby też wiedzieć, jakie zainteresowania ma nasza starsza córka Gabrysia. Urzędnicy chcą przygotować dla niej prezent – opowiada tata dziewczynek.
Paulina SrokaWspółpraca kjRamkaKontakt do ojca dziewczynki: [email protected]

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto